Nielegalna uprawa marihuany na terenie gminy Wiązowna

Dwaj młodzi mężczyźni zostali zatrzymani w związku z ujawnieniem plantacji marihuany na terenie gminy Wiązowna. Na miejscu policjanci zabezpieczyli m.in. 34 krzewy konopi i blisko 20 kg suszu. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.

Policyjna akcja miała miejsce w piątek, 7 stycznia br. Jak relacjonuje Paulina Harabin, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Otwocku, adres nielegalnej uprawy ustalił dzięki skrupulatnej pracy operacyjnej jednego z funkcjonariuszy posterunku w Wiązownie.

Nielegalna uprawa była prowadzona w budynku gospodarczym wynajętej nieruchomości. Policjanci na miejscu zastali dwóch mężczyzn w wieku 31 i 26 lat. Podczas przeszukania posesji funkcjonariusze znaleźli 34 krzewy w różnych fazach wzrostu oraz materiały i urządzenia niezbędne do ich uprawy, a także ponad 19,5 kilograma gotowego suszu roślinnego, który jak wstępnie stwierdzono był marihuaną. Znaleziono także gotówkę - 11 160 złotych, która została zabezpieczona na poczet przyszłych kar.

Zatrzymani mężczyźni trafili do cel na otwockiej komendzie. Następnie na podstawie zebranego przez policyjnych śledczych materiału dowodowego, postępowanie rozpoczęła Prokuratura Rejonowa w Otwocku. Podejrzani usłyszeli zarzuty dotyczące wytwarzania środków odurzających, posiadania przedmiotów oraz urządzeń służących do działalności przestępczej, posiadania znacznej ilości środków odurzających, a także nielegalnej uprawy konopi innych niż włókniste. Prokurator wnioskował do Sądu Rejonowego w Otwocku o areszt tymczasowy dla obydwóch mężczyzn, ale sąd zdecydował, aby tym środkiem zapobiegawczym - areszt na dwa miesiące - objąć tylko 31-letniego warszawiaka.

Patrząc na zdjęcia zwraca uwagę zorganizowanie i dbałość „plantatorów” o rośliny. Szkoda, że z takim podejściem nie zaangażowali się w lepsza sprawę.

ZetKa

Fot. (13) KPP Otwock