
Policja zatrzymała 42-latka podejrzanego o podpalenia w powiecie otwockim. Dzięki skutecznej pracy funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Otwocku udało się zatrzymać mężczyznę odpowiedzialnego za dwa niebezpieczne pożary – w Karczewie i w Otwocku. 42-letni podejrzany usłyszał już zarzuty i decyzją sądu trafił do aresztu.
Jak poinformował mł. asp. Marcin Jabłoński z otwockiej komendy, 23 września policjanci z patrolówki zostali wezwani do pożaru budynku przy ul. ks. Żaboklickiego w Karczewie.
Ogień objął drewniany, jednokondygnacyjny budynek znajdujący się w zabudowie szeregowej. W akcji gaśniczej brało udział aż 9 zastępów straży pożarnej. Dzięki błyskawicznej reakcji strażaków oraz sprawnej ewakuacji, nikomu nic się nie stało.
Na miejscu policjanci od razu rozpoczęli działania. W wyniku ich pracy zatrzymano 42-letniego mężczyznę, który mógł mieć związek z tym zdarzeniem.
[Strażacy przelewają pogorzelisko. Fot. OSP Karczew]
W kolejnych dniach technik kryminalistyki oraz biegły z zakresu pożarnictwa przeprowadzili dokładne oględziny miejsca zdarzenia. Zebrane dowody pozwoliły powiązać karczewski pożar z innym podpaleniem z 8 kwietnia, do którego doszło przy ul. Żeromskiego w Otwocku.
Zatrzymany usłyszał zarzuty z artykułu 163 Kodeksu karnego, dotyczące sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób lub mieniu w wielkich rozmiarach. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Otwocku, sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu na 3 miesiące wobec podejrzanego.
Policjanci z otwockiej dochodzeniówki kontynuują działania, by sprawdzić, czy zatrzymany mężczyzna może mieć związek z innymi pożarami na terenie powiatu.
#Otwock #Karczew #PolicjaOtwock #Podpalenie #Bezpieczeństwo #StrażPożarna #KomendaPowiatowaPolicji #PowiatOtwocki
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie