Reklama

Ścigany listem gończym ukrył się przed policją... pod pierzyną

Portal internetowy Otwock - iotwock.info

19/05/2020 21:26

Zabawna historyjka z pracy otwockich kryminalnych. Ścigany listem gończym otwocczanin ukrył się przed nimi pod pierzyną! Niestety musiał opuścić ciepłe łóżeczko i udać się na odsiadkę...

39-letni mieszkaniec Otwocka za niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych został skazany na 10 miesięcy pozbawienia wolności. Nie stawił się jednak do odbycia kary i opuścił swoje miejsce zamieszkania. Wkrótce wystawiono za nim list gończy i otwoccy kryminalni rozpoczęli działania, mające doprowadzić ich do kryjówki 39-latka. Policjanci w wyniku pracy operacyjnej ustalili, że mężczyzna ten może co jakiś czas bywać się w swoim rodzinnym domu. Zdecydowali więc dokładnie go przeszukać. Sprawdzili większość pomieszczeń, ale nie odkryli ściganego. Pozostał im tylko strych i... ich ustalenia okazały się trafne. Jeden z policjantów zwrócił bowiem uwagę na stojące w najciemniejszej części poddasza stare łóżko z rozrzuconą pierzyną. Pod nią zaś leżał poszukiwany. Cóż, schowek się nie sprawdził, ale ukrywającemu się przynajmniej było cieplutko w oczekiwaniu na nieuchronną odsiadkę...

Swoją drogą to wydaje się naiwne liczyć, że uda się ukryć przed więzieniem we własnym domu, nawet takim ze skrytkami.

- Policjanci pracujący na co dzień w tzw. grupie poszukiwawczej to niezwykle doświadczeni kryminalni, którzy doskonale orientują się w środowiskach przestępczych i mają wiedzę, aby podjąć skuteczne działania, mające na celu zatrzymanie osoby poszukiwanej i ściganej listem gończym - podkreśla nadkom. Daniel Niezdropa, oficer prasowy KPP Otwock opisujący powyższą historię.

A, że przy takiej pracy tym policjantom trafi się co jakiś czas "pomysłowy" i "zabawny" ścigany, to tylko zwiększa chęć do wytrwałego szukania.

ZetKa

Fot. KPP Otwock