Reklama

Ukradł rower z bloku i... prawie sprzedał go w lombardzie

Portal internetowy Otwock - iotwock.info

09/08/2022 07:51

Czynności z zatrzymanym/ fot. Komenda Powiatowa Policji w Otwocku

46-latek ukradł rower wart niemal 2,5 tys. zł, który właściciel pozostawił na klatce schodowej jednego z otwockich bloków. Następnie mężczyzna planował sprzedać jednoślad w lombardzie. Na przeszkodzie stanęli mu policjanci, którzy zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie złodzieja prowadzącego rower przez miasto. Właściciel pojazdu nie zdążył jeszcze zgłosić kradzieży, a już go odzyskał.

Z informacji przekazywanych przez rzeczniczkę Komendy Powiatowej Policji w Otwocku mł. asp. Paulinę Harabin wynika, że sprawę wykryli otwoccy funkcjonariusze z zespołu patrolowo-interwencyjnego. Ich uwagę przykuł pewien mężczyzna, który prowadził rower, a jednocześnie nerwowo rozglądał się wokół siebie. Podejrzenia mundurowych były jeszcze większe, jak wszedł on w pewnym momencie z jednośladem do lombardu.

Policjanci postanowili podjąć czynności. Szybko dowiedzieli się od 46-latka, skąd ma rower. Jak sam stwierdził, ukradł go po tym, jak ktoś zostawił swój jednoślad na klatce schodowej jednego z bloków w Otwocku. W lombardzie chciał zaś sprzedać tak nabyty pojazd. Próbę spieniężenia roweru zablokowali policjanci. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i podjęli działania w celu ustalenia tego, czyj jest jednoślad wart prawie 2,5 tys. zł. Policjantom udało się to jednak na tyle szybko, że nawet właściciel był zaskoczony, bo ten nie zdążył jeszcze zgłosić im tego faktu.

Tymczasem zatrzymany 46-latek usłyszał zarzut kradzieży, poddał się dobrowolnie karze. Grozi mu do 5 lat więzienia. Czynności w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Otwocku.

Policjanci apelują o czujność i niepozostawianie rowerów bez zabezpieczeń.