Reklama

Za ciastka (i susz) do aresztu

Portal internetowy Otwock - iotwock.info

09/11/2018 10:57

Zawodowa intuicja otwockich kryminalnych zaowocowała zatrzymaniem przestępcy narkotykowego, którego działalność przywodzi na myśl niepoprawną politycznie francuską komedię sprzed paru lat pt. “Babcia Gandzia” (czyżby naśladowca?).

Jak podaje oficer prasowy KPP Otwock, policjanci podczas patrolu zwrócili uwagę na mężczyznę, który zachowywał się dość nerwowo we wnętrzu samochodu. Mundurowi postanowili zweryfikować swoje podejrzenia. Okazało się, że w aucie znajdują się zabronione prawem rośliny, czyli konopie indyjskie oraz susz marihuany. Nerwowy kierowca to 26-letni otwocczanin. Dalsze działania służb miały miejsce w mieszkaniu mężczyzny. Znalezisko w samochodzie okazało się tylko czubkiem góry lodowej, a raczej „zielonej”. W mieszkaniu bowiem znaleziono kolejne rośliny, ścięte łodygi, liście, jak i końcowy produkt w postaci marihuany. Całość trafiła do policyjnego depozytu. Łącznie zabezpieczono ponad 4 kilogramy suszu marihuany oraz prawie 10 kilogramów łodyg i ziela konopi.

„Zaaresztowane” zostały również podejrzane ciastka, które mogą zawierać niedozwolone substancje odurzające.
Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Ze względu na ilość substancji zabronionych do sprawy włączył się również prokurator. Za posiadanie znacznej ilości marihuany podejrzanemu grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
SW

Zdjęcia: KPP Otwock