Reklama

Złapany dwa razy w miesiąc. 37-latek z powiatu otwockiego nic sobie nie robi z zakazu sądu

Kazimiera Zalewska Portal internetowy Otwock - iotwock.info

26/08/2025 11:31

Policjanci z otwockiej drogówki kolejny raz zatrzymali kierowcę, który rażąco lekceważy przepisy prawa. 37-letni mieszkaniec powiatu otwockiego został złapany na prowadzeniu auta mimo obowiązującego zakazu. To już drugi taki przypadek w ciągu miesiąca.

Jak informuje podkom. Patryk Domarecki, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Otwocku, funkcjonariusze regularnie wymieniają się informacjami o nieodpowiedzialnych kierowcach. Dzięki temu osoby, które lekceważą zakazy, są pod stałą obserwacją.

W ubiegłym tygodniu drogówka zatrzymała w powiecie otwockim citroena, którym kierował 37-latek. Szybko okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania, a dodatkowo obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Otwocku. Policjanci sprawdzili również jego trzeźwość – tym razem kierowca był czysty.

Nie zawsze jednak tak było. Niespełna miesiąc wcześniej ten sam mężczyzna został zatrzymany w Karczewie, gdy prowadził lexusa. Wtedy nie tylko złamał sądowy zakaz, ale też był pod wpływem amfetaminy.

37-latek usłyszał zarzuty niestosowania się do orzeczonych środków karnych. Grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia. Prokuratura Rejonowa w Otwocku objęła go policyjnym dozorem. Dodatkowo podczas każdej wizyty w jednostce mężczyzna będzie badany na trzeźwość. Jeśli nie stawi się na dozór lub zostanie złapany pod wpływem alkoholu, prokuratura może wnioskować o zaostrzenie środka zapobiegawczego.

Podkom. Domarecki przyznaje, że takie sytuacje są frustrujące również dla policjantów.

– Zdarzają się osoby, które miały nawet 9 zakazów prowadzenia pojazdów i mimo to dalej wsiadały za kierownicę, często będąc pod wpływem alkoholu. Policjanci mogą takie osoby zatrzymywać, ale to sąd decyduje o dalszych krokach

– podkreśla oficer prasowy.