
Po raz kolejny zapewnienia prezydenta o realizacji zadania zgodnie z wytyczonym przez niego terminem mijają się z prawdą. Jak widać na załączonych, aktualnych zdjęciach prace przy adaptacji pomieszczeń pod przedszkole w SP nr 12 są w fazie początkowej.
Życie weryfikuje obietnice - inwestycja mocno przeciąga się. Patrząc na to, termin zakończenia 20 lutego br. wydaje się nierealny. Zupełnie też nie jestem przekonany do wybranego wykonawcy, którym jest spółka miejska OPWiK.
Głównym argumentem za utworzeniem oddziałów przedszkolnych w SP12 były względy ekonomiczne. Dziś kwota przewidziana na zadanie już jest przekroczona. “Inwestycja nie jest warta więcej niż 500 tys.” - mówił na jednej sesji prezydent, po czym w listopadzie ubr. zawnioskował o zwiększenie środków na to zadanie o 295 tys. Na obecną chwilę łącznie na przebudowę poszło już 669 416,16 zł (285 360 zł + 34 440 zł + 28 753,43 zł + 67 867,23 zł 252 995,50 zł). A czy to już koniec? W tych umowach nie ma jeszcze np. instalacji wentylacji, czy placu zabaw...
Ponadto dlaczego nie można było skorzystać z wykonawstwa profesjonalnej firmy? Takiej, która posiada wykwalifikowaną ekipę i sprzęt. Pierwsza oferta w odrzuconych przetargach była na ok. 926 tys. zł za wszystko - roboty, projekty, itd.. Przedszkole byłoby pewnie oddane na czas, z gwarancjami za wykonawstwo. Postanowiono jednak prace podzielić, od kilku miesięcy są robione “na raty”, a przedszkola wciąż nie ma.
Nie jest najlepszym pomysłem, moim zdaniem, realizowanie budżetowych inwestycji przy pomocy firmy miejskiej, do której można co prawda się zgłosić w każdej chwili, ale która na tą chwilę nie jest przygotowana do takich zadań. Pracownicy OPWiK nie są wyszkoleni, żeby kłaść glazurę, montować okna, układać elektrykę, itd.. Pewnie mają w tym przedsiębiorstwie osoby, które potrafią robić takie rzeczy, ale nie mogą równać się z fachowością firm specjalizujących się w budowlance. Już nie mówiąc o tym, kiedy pracownicy OPWiK mają realizować swoje zadania? Czy przyłącza wodne, kanalizacyjne mają robić teraz firmy zewnętrzne?
Czy tak się powinno dziś realizować inwestycje w mieście, takim “domowym” sposobem? Byle taniej? Pamiętamy inwestycje realizowane przez spółki miejskie - choćby budowanie w ten sposób fontanny, podczas której o mały włos pies by nie stracił życia, czy altanka śmieciowa na osiedlu przy Poniatowskiego. Teraz słyszę, że pracownicy mają remontować mieszkania w ZGM... Gdy jednak chodzi o przedszkole, uważam, że przede wszystkim trzeba zadbać o jakość i bezpieczeństwo!
Niedawno na temat realizacji oddziału przedszkolnego w SP nr 12 opublikowany był w iOtwock artykuł (Problem z oddaniem przedszkola w SP nr 12), ale dziennikarz nie miał możliwości wstępu na plac budowy. Stąd moja fotorelacja. (To pierwsza część zdjęć za kilka dni kolejne).
Co Państwo o takim budowaniu przedszkola sądzicie?
Ireneusz Paśniczek
radny Otwocka
P.S. W 2019 miał być ogłoszony przetarg na projekt szkoły nr 8. Nie wystartował!
Co z przedszkolem modułowym? Dalej cisza!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie