Reklama

Będzie nowy most przez Świder

Zarząd Powiatu z niecierpliwością liczył dni i godziny do piątku, 10 lutego - ostatecznego terminu składania wniosków do Ministerstwa Infrastruktury o przyznanie 8 milionów zł na budowę mostu przez Świder. Czekał na decyzję Rady Miasta Otwock, dotyczącą dołożenia 4 mln do 4,3 mln złotych, które Zarząd Powiatu zabezpieczył w swoim budżecie. Dni upływały, a decyzji nie było. Dopiero 9 lutego „rzutem na taśmę” prezydent Miasta Zbigniew Szczepaniak podjął decyzję o zwołaniu nadzwyczajnej sesji, w programie której przedstawił projekt uchwały w sprawie „Udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Otwockiemu z przeznaczeniem na realizację zadania: Rozbudowa ul. Jana Pawła II wraz z obiektem mostowym przez rzekę Świder”, jak też projektu porozumienia Powiatu z Miastem Otwock w tym temacie

Radni miejscy (przy nieobecności przewodniczącego Jarosława Margielskiego, Krzysztofa Kłóska i Andrzeja Kamińskiego) większością głosów podjęli uchwałę, z której wynika, że Miasto będzie współfinansować rozbudowę ulicy Jana Pawła II wraz z budową mostu przez rzekę Świder, przeznaczając w tym roku 4 mln zł.

 

Wątpliwości radnego

Od głosu wstrzymał się jedynie radny Przemysław Bogusz. Dlaczego? Zapytany po sesji, wyjaśnił: - "Oczywiście, że uważam most za potrzebny, ale jednocześnie jestem zdania, że - przekazując tak znaczne środki - powinniśmy wiedzieć, na co konkretnie zostaną wydane. Ogólna nazwa zadania to, moim zdaniem, za mało, dlatego zaproponowałem doprecyzowanie uchwały - określenie, co za te 4 miliony zł ma zostać w tym roku zbudowane. W harmonogramie przedstawionym przez Zarząd Dróg Powiatowych zostały wyliczone prace do wykonania w kolejnych latach - chciałem więc, aby zapis określający minimalny zakres rzeczowy tegorocznego etapu inwestycji znalazł się w uchwale - na co pozwalają przepisy. Ta propozycja nie przeszła, a ja bez podstawowych informacji nie podejmuję decyzji o tak poważnych skutkach finansowych, dlatego wstrzymałem się od głosu. Obawiam się, że bez wskazania zakresu rzeczowego prac może się zdarzyć, że pieniądze zostaną wydane na rozpoczęcie inwestycji, która okaże się studnią bez dna. Mam nadzieję, że moje propozycje znajdą odzwierciedlenie w umowie, którą prezydent podpisze z władzami powiatu i po uzyskaniu dofinansowania zewnętrznego będzie można zrealizować konkretne prace, a nie tylko wydać pieniądze na ich rozpoczęcie" – podkreślił radny Bogusz.

 

Skąd dalsze pieniądze?

I nietrudno zrozumieć obawy radnego. Oto inwestycja opiewająca w kosztorysie na 40 mln, w tym roku będzie dysponować kwotą 16 mln. Zakładając, że tyle samo w roku przyszłym zdobędzie Powiat, posiłkując się 4 mln z Miasta Otwock, 4 mln z własnego budżetu i - licząc na wsparcie Ministerstwa Infrastruktury na kolejne 8 mln - będzie kontynuować budowę. Kto zapewni, że rok 2019 będzie równie łaskawy i przyniesie kolejne 8 mln zł by most i wszystkie zjazdy i ulice wybudować?

Członek zarządu powiatu Aneta Bartnicka jest dobrej myśli, podobnie jak Krzysztof Boczarski, wicestarosta Paweł Rupniewski i starosta Mirosław Pszonka, który wręcz zapewnia, że w roku bieżącym pobudowany zostanie most, a w roku przyszłym cała inwestycja zostanie zakończona. I oby jego słowa się ziściły, a obawy radnego Bogusza były płonne.

 

Most mieszkańcom się należy

Podobnego zdania jest radny otwocki Dariusz Piętka. A oto jego opinia: „Jak wszyscy pamiętamy, koncepcja budowy mostu po wschodniej stronie torów została zainicjowana w 2009 roku przez Prezydenta Miasta Otwocka w konwencji 3. PPP (Partnerstwo Publiczno-Prywatne). Powiat, widząc w nowej przeprawie rozwój regionu, natychmiast poparł inwestycję, czego efektem nie było już PPP, tylko współdziałanie w projektowaniu i budowie obu samorządów: powiatu i miasta. (...) Rok 2012 po interwencji radnych otwockich dał kolejną nadzieję na realizację przeprawy mostowej przez rzekę Świder po prawej stronie torów.

Obecnie mamy, według mnie, ostatnią szansę na budowę mostu, który - jak wszyscy wiemy - jest nam potrzebny. (...) Obecna „Opozycja” jest za budową mostu, widząc rozwój miasta Otwocka. Natomiast tzw. „Koalicja”, czyli partia polityczna PIS i jej gorący zwolennicy, nie do końca widzi sens takiej konieczności. Koalicja jest mocno podzielona, jak można było zauważyć na ostatniej sesji nadzwyczajnej Rady Miasta 9 lutego 2017 r. I - jak przeciwnicy budowy mostu twierdzą - chodzi o pieniądze (4 mln zł w 2017 r.), chociaż wydają je na lewo i prawo. Pozornie obcinają w budżecie wszystko, co tylko możliwe, poczynając od pensji pracowniczych, kosztów obsługi urzędu, poprzez oświatę, a kończąc na kulturze i teatrze, niszcząc przy okazji historię miasta (OKS, park miejski), blokując uchwalenie planów miejscowych, a tak naprawdę podejmują bardzo kosztowną i długotrwałą zmianę zmienionego studium dla prawie połowy Otwocka, rezygnują z „Restaury” czy wydają niepotrzebnie pieniądze na referendum. Nadmienić należy, że dług miasta na początku kadencji wynosił około 10-12 mln, obecnie wynosi około 24 mln, plus wydane dodatkowo pieniądze obrotowe - około 15 mln.

Ostatnia sesja pokazała, że można porzucić uprzedzenia, złość i wspólnie podjąć działania w celu realizacji mostu. Nie możemy oglądać się na inne gminy powiatu otwockiego - im most jest niepotrzebny - natomiast dla nas jest konieczny.

Martwi mnie tak mała frekwencja na sesji, jakby temat był nieważny i błahy, podejmowanie uchwał dotyczących oznakowania samochodu służbowego jako uchwały ważniejszego rzędu przed uchwałą dotyczącą mostu, pozostawienie tematu - monitorowanego przez powiat od jesieni 2016 r. - przez 2 miesiące bez działań, braku relacji na żywo z obrad sesji w Internecie - aby mieszkańcy nie widzieli i nie słyszeli, jak burzliwa była dyskusja. To tylko może źle świadczyć o intencjach, a przecież most mieszkańcom jest potrzebny, on im się należy, podobnie jak wjazd na drogę wojewódzką 801, czyli tzw. Wał, z ulicy Warsztatowej“.

 

Start budowy w połowie roku?

Nowa przeprawa mostowa przez rzekę Świder odciąży w znacznym stopniu ruch kołowy na ul. Kołłątaja i rondo w Józefowie, przy którym każdego ranka i popołudnia dnia roboczego tworzą się gigantyczne korki, a spaliny nie pozwalają swobodnie oddychać mieszkańcom Józefowa. Niestety władze tego miasta, choć dostrzegają problem i widzą potrzebę budowy mostu, nie mają ochoty dołożyć się, choćby niewielkim groszem, do inwestycji. Jedyne, co zrobiły, to oddały za darmo działkę pod zjazd z mostu. I chwała im przynajmniej za to!

Wniosek o przyznanie 8 mln zł z Ministerstwa Infrastruktury 10 lutego został złożony. I, jak twierdzi starosta Mirosław Pszonka, jest duże prawdopodobieństwo, że zostanie rozpatrzony pozytywnie, co z kolei daje szansę na to, że w połowie roku ruszy budowa mostu. I jest też nadzieja, gdyż - kiedy starosta Pszonka twierdzi, że inwestycja będzie zrealizowana - to będzie. Dał temu dowód budując, dwie kadencje wstecz, gdy też był starostą, Powiatowy Młodzieżowy Dom Kultury i rozbudowując Technikum Gastronomiczno-Ekonomiczne w Otwocku.

Andrzej Kamiński

 

 

 

 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2017-02-21 09:10:07

    Chociaż Piętka ma głowę na karku, ten Bogusz nich się lepiej nie wypowiada. Brata niech pouczy by popiołu na ulicę nie sypał.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-02-21 09:10:49

    Pszonka to zrobi zobaczycie!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-02-21 09:12:38

    Pszonka to zrobi zobaczycie!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-02-21 09:18:45

    Pszonka to zrobi zobaczycie!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-05-11 11:30:31

    Jak ważna jest to inwestycja wie każdy, kto choć raz jechał w godzinach szczytu przez istniejący most. Władza, która wybuduje nowy most może liczyć na wielką wdzięczność wyborców (tych zmotoryzowanych i tych, którzy dojeżdżają autobusami). Jest jeszcze jeden powód, dla którego trzeba jak najszybciej rozpocząć budowę. Tym powodem jest planowana budowa linii kolejowej Warszawa-Lublin. Bez tego mostu Otwock będzie miastem sparaliżowanym komunikacyjnie. Wydostanie się z Otwocka, lub powrót do niego, będzie codziennym horrorem (właściwie już nim jest). Most powinien już być dawno temu, teraz nie wolno się zastanawiać czy go budować, lecz raczej jak go zbudować najszybciej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gośćjozek - niezalogowany 2017-11-21 20:54:04

    Most będzie utrapieniem bo nie jak przejechać przez tory.Bez tunelu lub wisdukto pod koniec...Jozefowa bewa duże korki W Otwocku nikt nie myśli racjonalnie tylko działa na wariata.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gośćjerzy mechanik - niezalogowany 2017-11-21 20:56:04

    Poczytać kochani wasze komentarze.....widać stan umysłu. ...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do