
Policja znalazła sprawcę porzucenia ponad tydzień temu w lesie koło Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Celestynowie psa rasy amstaff. Psiak był tak wyziębiony i chory, że mimo starań pracowników schroniska nie udało im się go uratować. Bezdusznym właścicielem psa okazał się 30-letni mieszkaniec Otwocka. Usłyszał on już zarzut znęcania się nad psem.
Jak poinformowali pracownicy schroniska 19 stycznia br. jeden z wolontariuszy znalazł w lesie za celestynowskim schroniskiem bardzo schorowanego i wyziębionego psa . Wcześniej widziano wjeżdżajacy w las czerwony samochód, który dosyć szybko wyjechał.
(Tak wyglądała Asti, gdy ją znalazł wolontariusz celestynowskiego schroniska. Fot. facebook.com/Schronisko.Celestynow)
Pracownicy schroniska zajęli się amstaffem (nazwali ją - bo to suczka Asti). W gabinecie weterynarza ją ogrzewali - bo jak ją znaleźli miała jedynie 33.9 st C - i nawadniali. Psiak był skrajnie wychudzony, otępiały, nie reagował na otoczenie. Potem okazało się , że miał cukrzycę. Niestety po czterech dniach zwierzak zdechł.
Tymczasem schronisko zaapelowało o pomoc na ratowanie zwierzaka i szybko zaczęły napływać datki. Pracownicy zawiadomili też policję z celestynowskiego komisariatu. Funkcjonariusze dosyć szybko ustalili, że prawdopodobnym sprawcą tego przestępstwa, mógł być kierowca czerwonej mazdy, która wjechała do lasu. Znaleźli właściciela samochodu, ale okazało się że on pożyczył pojazd znajomemu, a ten "zrobił przysługę" kolejnemu znajomemu w przewiezieniu psa do schroniska. Ale zamiast poprosić o pomoc dla zwierzaka w schronisku po prostu zostawili go w lesie.
Celestynowscy policjanci na podstawie zebranego materiału dowodowego postawili 30-letniemu opiekunowi amstafa zarzut znęcania się nad psem, poprzez porzucenie chorego zwierzęcia przy schronisku, w wyniku czego doszło do wyziębienia organizmu i następnie zgonu. Mężczyzna przyznał się do winy, wyraził skruchę i dobrowolnie poddał się karze.
Ustawa o ochronie zwierząt za ten czyn przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
(Fot u góry. KPP Otwock)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie