
Na początku roku burmistrz Karczewa Michał Rudzki udostępnił na swoim oficjalnym profilu na Facebooku ankietę, w której zapytał o to, gdzie mają odbyć się tegoroczne Dni Karczewa: na rynku czy może - wedle nowej propozycji - nad Moczydłem.
Internauci przez około tydzień mogli głosować za - ich zdaniem - lepszym miejscem na miejskie obchody. W niedzielę, 12 stycznia Michał Rudzki opublikował wyniki: stosunkiem 52% do 48% zwyciężyła druga z powyższych opcji. Według zaprezentowanych danych 998 osób wybrało karczewskie Moczydło, a kilkadziesiąt osób mniej, bo 934, zaznaczyło dotychczasową lokalizację czerwcowego wydarzenia.
Burmistrz Karczewa stwierdził jednak w facebookowym wpisie, że „Jak widać, nasze społeczeństwo jest w tej kwestii zdecydowanie podzielone. Z racji na to, że nie ma wyraźnej przewagi między osobami głosującymi za przeniesieniem imprezy, w stosunku do tych, którzy nie chcą tej zmiany, podjąłem decyzję o pozostawieniu Dni Karczewa w dotychczasowym miejscu, a więc na rynku” i dodał, że „Jednocześnie pragnę zwrócić Państwa uwagę na ewentualne trudności z rozstawianiem karuzel w centrum miasta, ze względu na niewielką ilość wolnej przestrzeni i rosnące w tej kwestii restrykcje wynikające z przepisów prawa”.
Wśród komentujących decyzję pojawiały się różne opinie, m.in., że sonda była niepotrzebna, skoro mimo przeważającej preferencji większości, jednak miejsce imprezy pozostanie bez zmian. Wymieniano także zalety i wady obu lokalizacji, były też zdania popierające wybór burmistrza.
Sebastian Rębkowski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie