Reklama

Do aresztu za kradzież w sklepie i...

32-letni mieszkaniec Józefowa za coś, co zwykle kończy się mandatem, trafił do aresztu. Próbując uniknąć odpowiedzialności za kradzież, podszywał się bowiem nieudolnie pod kogoś innego.

Policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego komisariatu karczewskiego  zostali wezwani do marketu w Karczewie. Personel sklepu zatrzymał mężczyznę, w którym rozpoznał złodzieja zarejestrowanego parę dni wcześniej  przez sklepowy monitoring w trakcie gdy wynosił ukradkiem alkohol i artykuły spożywcze. Teraz ponownie odwiedził market i znów próbował ukraść kolejne produkty.

W trakcie spisywania podejrzanego, podane przez mężczyznę dane personalne wydały się policjantom podejrzane, po prostu nie zgadzały się. Mężczyzna za nic jednak nie chciał się przyznać kim naprawdę jest. W wyniku takiej postawy trafił do aresztu, do momentu ustalenia tożsamości. Po dokładnej weryfikacji w policyjnych bazach danych okazało się, że podejrzany to 32-letni mieszkaniec Józefowa, a próbował podszyć się pod swojego brata.

Ostatecznie podejrzanemu udowodniono popełnienie dwóch kradzieży i takiej treści zarzut został mu przedstawiony. Mężczyzna przyznał się do sklepowych przestępstw i dobrowolnie  poddał się karze.

Obciążanie własnymi “grzechami" rodziny, to raczej rzadki sposób uniknięcia sankcji za czyn. Jak dowiedzieliśmy się od podinsp. Piotra Zakrzewskiego z otwockiej KPP, złodzieje sklepowi są natomiast często dobrze zaznajomieni z kodeksem i bardzo pilnują się, żeby kradnąc nie przekroczyć kwoty, która zmienia kwalifikację takiego działania z wykroczenia na przestępstwo. Ta kwota wynosi obecnie 500 zł (stały próg został ustalony w październiku ub.r. przez Sejm w nowelizacji kodeksu. Wcześniej granicę tę wyznaczała wartość szkody wynosząca jedną czwartą minimalnego wynagrodzenia za pracę).

Za wykroczenie policjanci od razu wypisują mandat, lub wymierzana jest grzywna przez sąd. Za kradzież będącą przestępstwem grozi nawet do pięciu lat więzienia.

Jak się okazuje "etatowi" złodzieje sklepowi  chodzą po prostu po sklepie z kalkulatorami, aby dokładnie zliczyć wartość produktów i nie stać się przestępcą. 

red.

Fot. kppotwock.policja.waw.pl

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do