Jaki i gdzie kompleks sportowy dla Otwocka?

18 grudnia na spotkaniu komisji kultury sportu i turystyki Rady Miasta Otwocka głównym punktem obrad była sprawa planowanej hali widowiskowo-sportowej i basenu.

Przygotowaną koncepcję nowego kompleksu, czyli hali widowisko-sportowej i basenu, które miałyby powstać na terenie dawnej zieleni miejskiej, przedstawił radnym naczelnik wydziału inwestycji UM Krzysztof Cyra, wypowiedział się w tej sprawie również  prezydent Jarosław Margielski.

Koncepcja została zrobiona przy założeniu, że obie części - hala i basen - mogłyby być budowane etapami, a więc oddzielnie i nie wpłynęłoby to na proces eksploatacji. 

Aby zminimalizować koszty projektowania, koncepcja została  przygotowana na bazie gotowych, już wykorzystywanych, projektów. Halę sportową przewidziano na 350 miejsc siedzących, a miejsc parkingowych byłoby 106. Koncepcja zapewnia elastyczność, jeśli chodzi o modyfikacje wewnętrznych pomieszczeń, bez ingerencji w ściany nośne. Czy znalazłyby się tam jaccuzi, zjeżdżalnie, miejsce na ściankę wspinaczkową lub na mini-siłownie? Jest to kwestia decyzji rady. Koncepcja daje możliwość prawie dowolnego przestawiania. Liczbę szatni i inne pomieszczenia można uszczegółowić przed ostatecznym przekazaniem wytycznych do zrobienia projektantowi.

Plusem kompleksu jest to, że obydwa obiekty miałyby jedną administrację. 
Atuty lokalizacji przedstawił prezydent, zauważając, że w pobliżu znajduje się kilka szkół, których uczniowie mogliby zapewniać stałe wykorzystanie obiektu. Można byłoby ze SP nr 12 zrobić szkołę sportową. Ponadto dwie z tych placówek, to szkoły ponadpodstawowe, więc zapewniona zostałaby partycypacja finansowa starostwa powiatowego albo przy budowie, albo w kosztach eksploatacji obiektów.
Ponadto prezydent zauważył, że w pobliżu znajduje się węzeł cieplny i jest planowany odwiert geotermalny (za 15 mln zł), na dofinansowanie którego jest już przygotowany wniosek. Odwiert geotermalny, który miałby potwierdzić istnienie gorących źródeł, mógłby zasilać basen ciepłą wodą, ale również być źródłem ciepłej wody do użytkowania dla mieszkańców okolicznych bloków.

W dyskusji  krytycznie, co do lokalizacji, wypowiedział się radny Ireneusz Paśniczek. Jak stwierdził, choć bliskość szkół jest faktycznie plusem, gdy chodzi o wykorzystanie kompleksu na zajęcia sportowe, to jednak  teren jest zbyt mały na budowę takiego kompleksu sportowego. Zbyt mało jest  miejsc parkingowych, dowożenie i odbieranie dzieci może być problematyczne. Ruch w tej okolicy już dziś jest dość intensywny, a  zostanie spotęgowany przez kolejny obiekt, co może skutkować zakorkowaniem okolicy. Na tak zatłoczoną ulicę będą wychodzić baseny otwarte. Czy hałas, pył i kurz może sprzyjać relaksowi? Jak pogodzić się z widokiem wypoczywających otwocczan w kąpielówkach zaraz u zbiegu dwóch ulic? Czy zaplanowana zieleń wokół basenu wystarczy? Zdaniem Paśniczka tego typu baseny otwarte zazwyczaj wychodzą na piękny widok: las, jezioro czy rzekę. Jego obawy, co do lokalizacji, podzielił radny Marcin Michalczyk.
Prezydent ad vocem stwierdził, że jeśli radny ma tego rodzaju uwagi krytyczne, to powinien zaproponować inne rozwiązanie, czyli inną lokalizację, ponieważ wcześniejsza rada miasta po analizie uznała, że ta jest najlepsza. Ponad dwa i pół miesiąca temu zostały przekazane dokumenty do biura rady.

Naczelnik wydziału inwestycji z kolei zauważył, że na koncepcję poświęcono już czas i pieniądze  oraz pracę urzędników.  Aby złożyć wniosek o dofinansowanie, należałoby sprawę zamknąć do końca lutego.

Radny Paśniczek ripostował, że nie ma dostępu do informacji o wszystkich możliwych do wykorzystania na taki cel działkach miejskich i warto zrobić na ten temat spotkanie.

Jak powiedział nam później radny Paśniczek, wbrew intencji projektodawców, obiekty według obecnej koncepcji nie wyróżniają się spośród tych, które są w powiecie otwockim. Jego zdaniem lepszym pomysłem byłoby jednak rozdzielenie budynków: na zieleni miejskiej wybudować pełnowymiarowy basen, a halę sportową przy nowej SP nr 8 w Wólce Mlądzkiej, aby zaktywizować tereny przy S17.

Istnieje też możliwość budowy tego typu obiektu na terenie należącym do klubu OKS, Stowarzyszenia Start oraz Korty Otwock. Przy tej wersji jednak, ponieważ miasto nie jest właścicielem wymienionych miejsc, musiałoby zakupić je po cenie rynkowej. To wydatek znacznie ponad 10 mln. Do tego wydłużony zostanie proces realizacji ze względu na negocjacje, wykup i zmianę planu dla tychże działek. Owszem, będzie nieco dłużej, potrzeba więcej funduszy, ale czy nie jest warto? W końcu to inwestycja na długie lata i wizytówka miasta powiatowego.

Co do przybliżonych kosztów, bo te były omawiane na posiedzeniu komisji budżetowej i inwestycji dzień później, kształtują się one następująco:
- projekty basenu, hali sportowej, dostosowanie do miejsca, teren, parking - 250.000 zł
- basen - 17 mln
- hala sportowa - 6,5 mln
- baseny zewnętrzne - 700 tys.
- zagospodarowanie terenu -  1,2 tys.

Komisja kultury sportu i turystyki stwierdziła, że nie będzie opiniować koncepcji. Radni przyjęli do wiadomości, że rozpoczął się proces konsultacji nad pomysłem.
ZetKa

Na zdj. Jedna z przygotowanych wcześniej przez UM Otwock koncepcji basenu