
Jeden z mieszkańców Józefowa uwierzył drugiemu, rzekomo policjantowi, że ten mu pomoże w odzyskaniu samochodu Tico zatrzymanemu na policyjnym parkingu. Zamiast tego stracił kolejny wóz i naraził własne życie.
53-letni pokrzywdzony wracał do domu wieczorem i po drodze spotkał znajomego, który zaproponował mu wspólne picie alkoholu u siebie w mieszkaniu. Mężczyzna zgodził się. Podczas spotkania pojawili się jeszcze inni współtowarzysze zabawy. W pewnym momencie ktoś z kompanów, przedstawił się jako „funkcjonariusz policji” i zobowiązał się pomóc 53-latkowi w odzyskaniu pojazdu m-ki deawoo tico, który od dłuższego czasu pozostaje zabezpieczony na policyjnym parkingu.
Mieszkaniec Józefowa nie zastanawiał się długo. Wsiadł z rzekomym „policjantem” do jego samochodu i obaj podjechali pod dom pokrzywdzonego. 53-latek zabrał z domu 300 złotych, które od razu przekazał „policjantowi” za holowanie deawoo oraz kluczyki do drugiego swego pojazdu m-ki volkswagen. Mężczyźni przesiedli się do volkswagena i ruszyli „na policyjny parking”.
Po przejechaniu kilku kilometrów 40-latek zatrzymał samochód, wyciągnął nóż i grożąc 53-latkowi pozbawieniem życia kazał mu natychmiast wysiadać z samochodu. Pokrzywdzony wysiadł, a „policjant” odjechał jego pojazdem. 53-latek zawiadomił prawdziwą policję.
Jak poinformowała KPP Otwock, funkcjonariusze wydziału kryminalnego w wyniku pracy operacyjnej, zaledwie w kilka godzin odnaleźli zarówno podejrzewanego o ten czyn 40-latka, jak i warty około 6 tysięcy złotych pojazd m-ki volkswagen.
Sąd wobec 40-latka zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Mężczyzna został przewieziony do jednego z warszawskich aresztów.
Fot. KPP Otwock
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie