
Z ostatniego w tym roku wyjazdowego turnieju, który odbył się na Ukrainie, młodzi karatecy Klubu Sportów Walki Bushi przywieźli dwa medale: srebro i brąz. Zdobywcami tych medali są Zuzanna Dąbrowska i Mateusz Majchrzak.
Są oni, jak też ich trenerzy, niezmiernie zadowoleni z wyniku, szczególnie że zawody odbywały się według niezbyt często stosowanych na zawodach dla młodzieży przepisów, czyli bez ochrony w postaci pancerzy i kasków z kratą.
Na turniej karate kyokushin Fighters Cup, który rozegrał się 17 grudnia 2017, do Chersonia na Ukrainie zjechało 380 zawodników – głównie z Ukrainy, ale także z Polski, Rumuni, Hiszpanii i Izraela. Polska reprezentacja zawodników była skromna – trzyosobowa. Oprócz dwojga wymienionych – Zuzanny i Mateusza z KSW Bushi (z sekcji sensei Mikołaja Pałyski w Dojo Michalin), był jeszcze Bartosz Kazimierczak z Zielonki. Towarzyszył im shihan Paweł Juszczyk jako kierownik ekipy.
Drugi turniej Fighters Cup WKB, na którym walczyli zarówno seniorzy jak i juniorzy, zorganizował shihan Siergiej Wsiewołodow. Został on przeprowadzony według pełnych przepisów kyokushin, tzn. że wszystkie kopnięcia na głowę były dozwolone i można je było wykonywać z pełną siłą. We wszystkich kategoriach wiekowych walki odbywały się bez pancerzy i w kaskach bez kraty. Zasady dosyć niezwykłe jak na turnieje młodzieżowe – mniejsza ochrona nie wpłynęła jednak na większą ilośc urazów.
Zuzanna Dąbrowska (kat. dziewcząt 12-13 lat do 50 kg) stoczyła dwie bardzo zacięte i wyrównane walki. Pierwszą wygrała po dogrywce, przez wazari zdobyte za celne mae geri jodan, a w drugiej uległa przez wagę zawodniczce w Ukrainy.
Mateusz Majchrzak (kat. chłopców 14-15 lat do 50 kg) musiał się pokazać trzy razy na macie - pierwszą walkę wygrał, drugą przegrał, a trzecie miejsce też nie przyszło mu łatwo – wygrał dopiero w drugiej dogrywce.
KSW Bushi
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie