Kryzys śmieciowy w gminie Karczew zażegnany

Dobre informacje po sesji w Karczewie! W czwartek 5 listopada burmistrz Michał Rudzki i radni doszli do porozumienia w sprawie wstrzymanego odbioru odpadów w gminie. Od piątku, 6 listopada firma znów ma zabierać śmieci od mieszkańców zgodnie z dotychczas obowiązującym harmonogramem. Co z odpadami, których z racji konfliktu, nie można było pozbyć się w ostatnim tygodniu?

Kryzys śmieciowy zażegnany! Tak zgodnie stwierdzają burmistrz Michał Rudzki oraz przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Żelazko. W czwartek (5.11) kontynuowana była XXXV sesja RM w Karczewie. Dotyczyła ona sporu, jaki zaistniał w gminie związanym z odbiorem odpadów na terenie gminy. Pisaliśmy o nim na łamach portalu iOtwock.info.

Jeszcze przed początkiem sesji burmistrz Michał Rudzki napisał na Facebooku o swojej propozycji. Zamieścił grafikę ze swoim wizerunkiem oraz fragmentem wpisu z konta przewodniczącego RM Piotra Żelazko. Włodarz Karczewa porównał, że zarówno on, jak Rada proponują identyczne rozwiązanie konfliktu śmieciowego. Mowa o tym, że 1,6 mln zł miało być pochodzić z przedłużenia spłaty obligacji, a brakujące 200 tys. zł z redukcji wydatków bieżących. Jednocześnie burmistrz zaznaczył kilka innych zmian budżetowych koniecznych dla zachowania ciągłości działalności gminy. W odpowiedzi na to radny Tomasz Laskus (PiS) stwierdził, że on i pozostali wnioskodawcy z RM proponują trzy zmiany w budżecie dotyczące tylko śmieci. Ich zdaniem burmistrz wprowadza 68 nagłych zmian w budżecie na 10 stronach A4, które mają być procedowane na sesji w sprawie śmieci. Gdyby radni tej sesji nie zwołali, zmiany byłyby procedowane najwcześniej w przyszłym tygodniu.

Z kolei radny Piotr Kwiatkowski (KWW Michała Rudzkiego Razem dla Gminy Karczew) zwrócił uwagę na inny problem. Jeden z radnych prawdopodobnie został zakażony koronawirusem SARS-CoV2, wywołującym chorobę COVID-19 (i był obecny na wtorkowej sesji). Podkreślił, że już w kwietniu zwracał uwagę przewodniczącemu RM na to, by obrady przenieść na formę on-line. Tym samym zdaniem radnego nie sparaliżuje to prac gminy ewentualną kwarantanną.

Czwartkowe obrady odbyły się niezmiennie w stacjonarnej formie. Jak relacjonuje przewodniczący RM, radni zawnioskowali o dwie zmiany. Pierwsza z nich to nieprzekazanie 100 tys. zł dla Centrum Kultury i Sportu w Karczewie (z racji braku imprez z powodu koronawirusa), a druga to pozostawienie środków na wynagrodzenia osobowe dla pracowników Urzędu. Wszystkich obecnych 12 radnych było za zmianą uchwały budżetowej na 2020 r. Z kolei przy uchwale w sprawie zmiany obligacji 10 radnych było za, a 2 wstrzymało się. Przegłosowano w tym szereg zmian budżetowych koniecznych do działań w gminie w tym roku.
Mieszkańcy co do zasady pozytywnie odebrali porozumienie burmistrza i radnych. Zgoda buduje, Oby tak dalej - to tylko wybrane z opinie z sieci. Włodarz Karczewa podziękował Urzędu Miejskiemu za przygotowanie uchwał i RM za ich poparcie. Wyrazy wdzięczności skierował też skarbnik gminy. Piotr Żelazko zwrócił z kolei uwagę na problem zadłużenia za nieterminowe opłaty za odpady, który wynosi ponad 720 tys. zł. Dodał też, aby dokładnie weryfikować deklaracje śmieciowe – czy liczba osób odpowiada liczbie mieszkańców gminy.

Wiele osób pyta, kiedy odebrane będą śmieci, które powinny być zabrane w ostatnim tygodniu. Burmistrz Karczewa odpowiada, że dziś (6.11) przekaże mieszkańcom tę informację.
Sebastian Rębkowski
na zdj. obrady RM/ YouTube - Gmina Karczew