
Kierowca z dożywotnim zakazem kierowania pojazdami i nietypową, nielegalną bronią oraz posiadacz amfetaminy - to ostatnie zatrzymania policyjnych patroli na otwockich ulicach.
To, że policjanci mają obecnie nowe zadania, jak sprawdzanie w domach osób objętych kwarantanną, czy kontrolowanie miejsc publicznych pod kątem zakazanych zgromadzeń, nie znaczy że zaprzestali swoich rutynowych patroli. Wręcz przeciwnie - są one wykonywane regularnie i przynoszą wymierne efekty, w postaci zatrzymanych w ich trakcie osób łamiących prawo. Oto dwa najnowsze przykłady:
Policjanci z wywiadu podczas jednego z patroli na otwockich ulicach, wypatrzyli osobowy samochód z kierowcą, który przykuł ich uwagę. Wg wiedzy funkcjonariuszy mężczyzna miał zakaz kierowania pojazdami.
Wywiadowcy dali sygnał kierowcy, aby zatrzymał się do kontroli. Potwierdzili tożsamość 46-letniego mieszkańca Otwocka, który rzeczywiście miał wydany przez sąd prawomocny dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Następnie skontrolowali jego samochód. Na tylnej kanapie leżała dziwna paczka, która wydała się im podejrzana. Okazało się, że w środku jest kusza i sześć metalowych bełtów (bełt - pocisk przypominający strzałę, przeważnie krótszy i cięższy od strzał do łuków). Na posiadanie tego rodzaju kuszy w naszym kraju, aby być w zgodzie z prawem, trzeba uzyskać pozwolenie na broń.
46-latkowi grozi teraz kara 5 lat pozbawienia wolności za złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami. Niewykluczona będzie też odpowiedzialność za nielegalne posiadanie kuszy. Sprawa jest w toku.
Podczas nocnego patrolu w Otwocku o godzinie trzeciej nad ranem, jedna z załóg z wydziału prewencji, zaobserwowała osobowe auto, a w nim siedzących dwóch mężczyzn. Postanowili ich skontrolować, czy nie ukrywają przy sobie narkotyków, bądź też innych zabronionych przez prawo przedmiotów.
Intuicja kolejny raz nie zawiodła mundurowych. Przy 25-letnim mieszkańcu gminy Wiązowna w podręcznej saszetce, policjanci znaleźli i zabezpieczyli 7 foliowych torebek z białym proszkiem. Narkotest potwierdził, że jest to amfetamina, w ilości ponad 7 gramów.
25-latek najpierw trafił do policyjnego aresztu, a później na przesłuchanie, gdzie policjant z dochodzeniówki przedstawił mu zarzut posiadania narkotyków wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Grozi mu do 3 lat więzienia - informuje nadkom. Daniel Niezdropa z KPP Otwock.
ZetKa
Fot. KPP Otwock
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie