
Młody Rumun, ścigany listami gończymi za włamania i kradzieże w Austrii, został zatrzymany w Otwocku.
W jednym z otwockich sklepów przy ul. Kołłątaja pracownicy ochrony zatrzymali mężczyznę, który nie zapłacił za wybrane produkty. Na miejsce przybyli funkcjonariusze z karczewskiego komisariatu policji. Wylegitymowany mężczyzna to 20-letni obywatel Rumunii. Został zatrzymany i osadzony w areszcie. Ustalono, że była to jego druga kradzież w tym samym sklepie. Po sprawdzeniu delikwenta w bazie danych okazało się, że jest on poszukiwany przez austriacki wymiar sprawiedliwości. Celem ścigania wydano Europejski Nakaz Aresztowania. Rumun podejrzany jest o 11 włamań i kradzieży na terenie Austrii, m.in. do prywatnych domów. Ostatecznie przedstawiono mu zarzut popełnienia podwójnej kradzieży w otwockim sklepie. Po przesłuchaniu w charakterze podejrzanego, 20-latka doprowadzono przed Sąd Okręgowy Warszawa Praga, który zastosował tymczasowy areszt. W jednym z zakładów karnych oczekuje teraz na deportację do Austrii, gdzie odpowie przed sądem za przestępstwa tam popełnione. Może posiedzieć nawet 10 lat.
I po co taki przyjeżdża do Polski? Wszystkim wiadomo, że sklepowe artykuły w Austrii są wyższej jakości. Poza tym kradnie się drożej. Ciekawe tylko, czy z tych produktów przygotowywane są więzienne posiłki.
SW
Fot. KPP Otwock
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie