
Dnia 10 lutego odbyło się wyjazdowe posiedzenie otwockiej Komisji Ochrony Środowiska i Urbanistyki, na terenie oczyszczalni ścieków przy ulicy Kraszewskiego. Miała ona na celu omówienie Wieloletniego Planu Rozwoju na lata 2016-20, obejrzenie wyremontowanych dotychczas obiektów oraz tych, które wciąż czekają na zmodernizowanie. Na spotkanie dotarli praktycznie wszyscy członkowie z 10 osobowej komisji. Do dyspozycji radnych był obiekt oraz merytoryczny zespół pracowników spółki min. kierownicy poszczególnych działów. Zjawili się także przedstawiciele stowarzyszenia ekologicznego „Otwockie Sosny”. Posiedzenie trwało blisko trzy godziny.
W porównaniu do poprzedniej wyjazdowej sesji na terenie oczyszczalni, która miała miejsce w czerwcu ubiegłego roku, tematyka spotkania skupiała się przede wszystkim na celu w jakim zostało zorganizowane, czyli wyjaśnieniu wątpliwości dotyczących niektórych zapisów Wieloletniego Planu Rozwoju spółki na lata 2016-20. Według radnych jest wiele rozbieżności w stosunku do planu na poprzedni okres (2011-15). Przewodniczący komisji, p. Przemysław Bogusz, swoje zastrzeżenia kierował przede wszystkim na zwiększenie kosztów w punkcie dotyczącym instalacji zewnętrznych, międzyobiektowych, technologicznych, wodno-kanalizacyjnych, centralnego ogrzewania, oświetleniowych i sterowniczych. Według niego, jak i innych członków komisji, koszty te są o wiele większe w stosunku do poprzedniego planu. Przedstawiciele OPWiK tłumaczą to zasadniczą zmianą podstaw na których przygotowano oba dokumenty. Zostało podkreślone, że koszty zawarte w wieloletnim planie na lata 2011-15 były kosztami szacowanymi, zgodnymi z rozpoznaniem rynkowym przeprowadzonym w tamtym czasie, jednak przy bardzo ogólnych założeniach. Plan na lata 2016-20 powstawał natomiast na bazie koncepcji i przygotowanego na jej podstawie konkretnego projektu budowlanego wskazującego precyzyjnie technologię i urządzenia. Są to wciąż kwoty szacunkowe, ale obarczone znacznie mniejszym ryzykiem niedoszacowania inwestycji w porównaniu do poprzedniego dokumentu. Finalną cenę poznamy po rozstrzygnięciu przetargu na modernizację.
Kolejnym zastrzeżeniem radnych było zwiększenie kosztów w punkcie dotyczącym zbiornika na biogaz. Tutaj również suma wydatków jest wyższa niż w poprzednim planie. Przedstawiciele otwockiego przedsiębiorstwa wytłumaczyli, że różnica wynika z decyzji o wybudowaniu nowego, mniejszego zbiornika na biogaz, umiejscowionego w bezpośredniej bliskości kotłowni oraz zburzeniu starego. W poprzednim planie brano pod uwagę jedynie odświeżenie obiektu z 1997 roku. Jednoczesna zmiana lokalizacji zmniejszy koszty ewentualnej modernizacji sieci przesyłowych.
Jak poinformowali przedstawiciele OPWiK, wiele punktów z poprzedniego planu na lata 2011-15 nie zostało zrealizowanych z powodu zastrzeżeń i skarg stowarzyszenia „Zielony Kasztel” do różnego rodzaju organów sądowniczych. Przyczyniły się one do zablokowania decyzji środowiskowej i lokalizacyjnej, a co za tym idzie, uniemożliwiły uzyskanie pozwolenia na budowę (realizację modernizacji). Z tego samego powodu utracono ogromną unijną dotację w wysokości 19 mln zł, a z 18 planowanych, zrealizowano jedynie 4 inwestycje. Przy takim obrocie spraw, przedsiębiorstwu pozostało zrealizować te punkty planu, z których realizacją nie można było już dłużej zwlekać (pisaliśmy o nich szeroko we wcześniejszych publikacjach). Przedziwne jest jednak to, że radni również tutaj mają zastrzeżenia, a przecież przyczyną niezrealizowania wielu punktów, było działanie organizacji proekologicznej, której przedstawiciele nie raz pojawiali się w otoczeniu tychże radnych.
Pojawiły się także pytania co do liczby RLM (Równoważna Liczba Mieszkańców), która określa możliwości technologiczne i przepustowość otwockiej oczyszczalni. Tłumacząc pokrótce – w 2011 roku, rozpoczęto przygotowywanie koncepcji przebudowy i rozbudowy oczyszczalni ścieków w Otwocku w oparciu o opracowany bilans ilości ścieków i zanieczyszczeń dla całej aglomeracji otwockiej. To spowodowało określenie nowej wielkości możliwego do obsługi ładunku zanieczyszczeń z ok 95 tys. RLM do ponad 100 tys. RLM. Wątpliwości radnych dotyczyły planów wybudowania własnych oczyszczalni przez gminy Karczew i Józefów, w konsekwencji czego zmniejszy się ilość ścieków dopływających do otwockiego obiektu. Jak czytamy w piśmie OPWiK do prezydenta miasta Otwocka, z 5 lutego 2016 cytowanego przez przedstawicieli spółki, w okresie sporządzania bilansu ścieków dla aglomeracji Otwock (2012 r.), miasta Józefów, Karczew i Gmina Celestynów nie deklarowały zmiany miejsca oczyszczania ścieków wytwarzanych na ich terenie. Jeśli nawet gminy Karczew i Józefów odłączą się od otwockiej oczyszczalni ścieków – co na dzisiaj jest jedynie w sferze domysłów - to otwocka oczyszczalnia nadal będzie uzyskiwała liczbę RLM powyżej 100 000.
W tym oraz wielu innych wątkach prowadzonej dyskusji dochodziło do bardzo ciekawej wymiany zdań pomiędzy kierownikiem działu zamówień publicznych i obsługi klienta, p. Piotrem Chruszczykiem - który przewodniczył zespołowi OPWiK - a przewodniczącym Rady Miasta p. Margielskim. Kiedy rozmowa o modernizacji oczyszczalni z liczby RLM zaczęła przechodzić na zagadnienia związane z demografią, kierownik Chruszczyk argumentował, że realizując tak duży projekt nie można myśleć krótkoterminowo, jakie potrzeby mamy w obecnej chwili, tylko jak zmieni się populacja Otwocka na przestrzeni najbliższych 20-25 lat. Za tym idzie konkretna zmiana w wielkości ładunku trafiającego do oczyszczalni. Ściągnięcie do naszego miasta nowych inwestycji, rozwój w kierunku chociażby leczniczo-turystycznym, ze specjalistyczną opieką medyczną, rehabilitacją, odpowiednim zapleczem hotelowym, spowoduje wzrost ilości dużych obiektów, mających również specyficzne wymagania sanitarne i na to musimy być przygotowani infrastrukturalnie. Bardzo trafnym był argument odnoszący się do rozpoczynającej się właśnie ostatniej perspektywy pozyskania bezzwrotnych funduszy unijnych, dzięki którym możemy zyskać nowoczesny obiekt bez obciążania kieszeni mieszkańców. Obserwując sytuację z boku można było odnieść wrażenie, że pomimo racjonalnych argumentów, zupełnie nie trafiają one do drugiej strony.
Pojawiły się obawy czy wydatki związane z modernizacją nie przyniosą zwiększenia stawek za wodę i ścieki. Jak tłumaczył dalej reprezentant OPWiK – obecne plany zakładają realizację inwestycji, przy pozyskaniu jak największego zewnętrznego finansowania. Koszty serwisu, praktycznie nowego po modernizacji obiektu, w ciągu kilkunastu najbliższych lat będą zminimalizowane, oczyszczalnia zwiększy swoją wydajność do bezpiecznego poziomu, radykalnie zwiększy oszczędności (chociażby energochłonność) i wprowadzi obiekt w XXI wiek, a to są korzyści przekładające się na wszystkich mieszkańców min. zapewniając stabilizację cen usług, która wciąż jest priorytetem dla władz otwockiej spółki.
Na końcu posiedzenia, radny Andrzej Sałaga złożył wniosek o rozszerzenie informacji w Wieloletnim Planie Rozwoju, o podanie szacunkowych kosztów inwestycji planowanych przy modernizacji otwockich sieci wodociągowo-kanalizacyjnych i uzyskał zapewnienie, że informacje te zostaną wprowadzone w formie poprawki do planu. Potem radni, oprowadzani przez przedstawicieli OPWiK, zrobili obchód po terenie oczyszczalni ścieków i wszystkich obiektach, które zostały lub mają zostać zmodernizowane.
Zdecydowanie pozytywnym aspektem spotkania była jego atmosfera, było konkretnie, bardzo merytorycznie, a przy tym spokojnie i z wyczuwalnym szacunkiem z obu stron. Jaki będzie wynik rozmów przekonamy się już w najbliższy poniedziałek podczas rozpoczynającej się o godz. 15:30 Sesji Rady Miasta.
Jan Szczyrek
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie