
Proponowana przez rząd zmiana w podatkach w ramach tzw. Polskiego Ładu mocno uszczupli budżety samorządów. Już w 2021 r. dochody Otwocka skurczą się o blisko 18 mln zł, Józefowa o ponad 14 mln, a Wiązowny o ponad 10 mln złotych.
Reforma podatkowa, którą zaproponował rząd w ramach programu Polski Ład z podniesieniem kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł oraz progu podatkowego do 120 tys. zł, oznacza (według rządowych szacunków) dla miast i gmin utratę dochodów z tytułu PIT w pierwszym roku obowiązywania nowych przepisów o 13,6 mld zł. A w ciągu 10 najbliższych lat – aż o 145 mld zł.
Na stronie natwojkoszt.pl jest licznik, gdzie można sprawdzić ile daną gminę będzie kosztować w pierwszym roku wprowadzenie Polskiego Ładu. Kalkulator przygotowały Związek Miast Polskich i Unia Metropolii Polskich na podstawie danych z ministerstwa finansów (średni ubytek w podatku PIT - 26,8 proc.). Oto ile stracą gminy powiatu otwockiego:
Otwock - 17 914 634 zł
Józefów - 14 181 634 zł
Karczew - 5 950 537 zł
Celestynów - 4 757 027 zł
Kołbiel - 2 485 670 zł
Osieck - 867 193 zł
Sobienie-Jeziory - 1 386 160 zł
Wiązowna - 10 418 368 zł
To oznacza, że poszczególne samorządy będą miały znacznie mniej środków na lokalne inwestycje, na szkoły, na kulturę... Gdy część mieszkańców będzie miała więcej pieniędzy do wydania i będzie mogła sobie pozwolić np. na lepszy samochód, to jednocześnie wolniej będzie postępowała budowa dróg, bo mniej na to będzie funduszy w kasie gminnej. Co prawda rząd PiS obiecuje samorządom rekompensaty, ale tylko na cele inwestycyjne i na dodatek będzie je rozdzielał według swojego uznania. Przypomnijmy sobie, jak były dystrybuowane środki w ramach tzw. covidowej tarczy dla samorządów – tylko niektóre otrzymały wsparcie z trzech transz tarczy - wiele tylko z jednej i nie dostały nic na konieczne inwestycje - jak np. Celestynów na rozbudowę szkoły w Starej Wsi. „Dziwnym trafem” te, które dostały największe środki, to przede wszystkim te rządzone przez PiS i/lub koalicjantów... jak np. Otwock, który z kolei dostał duże środki np. na kontrowersyjne schronisko dla zwierząt.
Ponadto inwestycje, to nie jedyny problem samorządów przy tak zmniejszonych dochodach z podatków. Pamiętajmy, że z tych środków w znacznym stopniu finansowane są np. szkoły – a w ostatnich latach gminy dokładają na edukację coraz więcej. Teraz będą zmuszone mocniej oszczędzać na zadaniach oświatowych. Dalej – samorządy dofinansowują też z własnych środków gospodarkę komunalną – trzeba się liczyć, że w rezultacie wkrótce, to my mieszkańcy będziemy znów płacić więcej np. za śmieci.
Polski Ład to kolejny cios w samorządność, która sprawdziła się jeśli chodzi o rozwój lokalnych społeczności. Niestety wraca centralizm.
Kazimiera Zalewska
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie