
2 października policjanci z otwockiej drogówki zatrzymali pirata drogowego, który wprowadzał w poślizg swoje auto na ruchliwym rondzie i to w porze nasilenia ruchu. Piratem okazał się 28-letni mieszkaniec Otwocka, znany już policji za przewinienia na drodze. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a jego BMW odjechało… na lawecie. Pojazd zagrażał bezpieczeństwu ze względu na liczne usterki techniczne.
Jak informuje sierż. szt. Patryk Domarecki, oficer prasowy KPP Otwock, w poniedziałek policjanci z drogówki kontrolowali miasto w ramach akcji „Drift”. Około godziny 17.00, w godzinach szczytu komunikacyjnego, zauważyli na rondzie w ciągu ul. Majowej kierowcę wprowadzającego swój pojazd w poślizg. Został on zatrzymany. Piratem okazał się 28-latek dobrze znany patrolowcom m.in. za zbyt szybką jazdę, za którą był karany mandatami.
Pierwsze co rzuciło się w oczy funkcjonariuszom to zły stan techniczny pojazdu, co potwierdziła szczegółowa kontrola. BMW jeździło nie tylko z cieknącym olejem, usterkami oświetlenia i łysymi oponami. Ponadto w pojeździe zostały zrobione liczne modyfikacje zagrażające bezpieczeństwu, m.in. układu hamulcowego, pojazd miał niehomologowaną kierownicę, brakowało klaksonu i poduszki powietrznej. Samochód nie był wyposażony w obowiązkową gaśnicę i trójkąt ostrzegawczy.
28-letni kierowca twierdził uparcie, że nie popełnił żadnego wykroczenia, “a podczas interwencji zachowywał się lekceważąco i arogancko” - relacjonuje rzecznik KPP Otwock.
Policjanci od razu zatrzymali piratowi prawa jazdy i dowód rejestracyjny, oraz wnioskowali do sądu o ukaranie tego kierowcy. Na miejscu interwencji mężczyzna otrzymał także zakaz dalszej jazdy, a jego BMW odjechało na lawecie.
zk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jakie miasto taki Wojtas XD