
Od stycznia 2025 r. miliony polskich gospodarstw domowych muszą się przygotować na wzrost kosztów utrzymania mieszkań, w tym szczególnie czynszów. Jak wynika z informacji przekazywanych przez media ogólnopolskie, rosnące koszty pracy i ceny prądu będą głównymi czynnikami wpływającymi na te zmiany.
Według analiz "Faktu", jednym z kluczowych powodów wzrostu czynszów w 2025 r. jest podwyżka płacy minimalnej, która wzrośnie z 4 300 zł brutto do 4 666 zł brutto. To znaczące obciążenie dla zarządców nieruchomości, szczególnie gdy chodzi o pracowników odpowiedzialnych za utrzymanie czystości i konserwację budynków. Ekspert HREIT, Bartosz Turek, podkreśla, że wzrost płacy minimalnej wpływa nie tylko na wynagrodzenia, ale także na koszty utrzymania infrastruktury wspólnej, co przekłada się na wzrost opłat czynszowych.
Oprócz płacy minimalnej, lokatorzy mogą spodziewać się wyższych rachunków za energię elektryczną. "Business Insider" podaje, że od 1 stycznia 2025 r. obecne taryfy energetyczne wygasają, a brak środków na dalsze zamrożenie cen prądu może skutkować wzrostem opłat o około 10 proc. To oznacza wyższe koszty oświetlenia zarówno mieszkań, jak i części wspólnych, takich jak klatki schodowe, piwnice czy garaże. Eksperci oceniają, że wzrost ceny energii elektrycznej będzie mocno odczuwalny, jeśli rząd nie podejmie dodatkowych działań osłonowych.
Jak zauważa ekspert Tomasz Błeszyński, wysokie czynsze i rachunki mogą znacząco wpłynąć na płynność finansową Polaków. Według danych Krajowego Rejestru Długów zaległości w opłatach mieszkaniowych sięgają już ponad 290 mln zł, z przeciętnym zadłużeniem na poziomie 15,6 tys. zł. Podwyżki mogą sprawić, że lokatorzy będą musieli podejmować trudne decyzje związane z priorytetami finansowymi, wybierając między podstawowymi wydatkami, jak jedzenie i lekarstwa, a opłatami mieszkaniowymi.
Badania BIG InfoMonitor wskazują, że także przedsiębiorcy planują kolejne podwyżki cen usług, szczególnie w budownictwie, gdzie aż 63 proc. firm zapowiada wzrost stawek. To efekt m.in. wysokich kosztów pracy i wzrastających cen energii, które obciążają małe i średnie firmy. Eksperci oceniają, że dalszy wzrost kosztów pracy oraz konieczność dostosowania się do inflacji stanowią dodatkowy bodziec do podnoszenia cen usług, co jeszcze bardziej zwiększa koszty utrzymania mieszkań.
Od stycznia 2025 r. podwyżki czynszów i opłat za media staną się realnym wyzwaniem dla polskich gospodarstw domowych. Rosnąca płaca minimalna, wyższe ceny energii oraz inne czynniki ekonomiczne będą bezpośrednio wpływać na domowe budżety. Warto więc już teraz przygotować się na te zmiany, aby zminimalizować ich wpływ na codzienne życie i finanse.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Smutne bo minimalna płaca zasadnicza rosła kwotowo jest pytanie co z emerytami i rencistami bo ich świadczenia były waloryzowane minimalnie procentowo to dziś już przepaść a są takie świadczenia jak renty inwalidzkie z ZUS które trzeba uznać jako nie dochód do życia lecz jałomużna jak to się ma do minimalnego wynagrodzenia ustawowego to już przepaść .A gdy dodamy że świadczenia socjalne i zapomogi będą zwijane to niestety wylądują pod mostem .