
Funkcjonariusz policji dochodzeniowej posterunku Sobienie – Jeziory wracał z dyżuru prywatnym samochodem. Jadąc ul. Karczewską w Otwocku, zauważył przed sobą dziwnie zachowujące się osobowe renault. Jego kierowca miał problem z utrzymaniem auta na swoim pasie.
Policjant postanowił sprawdzić powód takiego zachowania. Wyprzedził „renówkę”, zatrzymał się i wyszedł z samochodu. Kiedy podejrzany kierowca zobaczył kamizelkę z napisem ,,Policja”, dodał gazu i zaczął uciekać. Funkcjonariusz rozpoczął pościg swoim autem, prosząc o wsparcie dyżurnego otwockiej komendy.
Załoga patrolowa szybko dołączyła do pościgu. Stała łączność pozwoliła na bieżąco informować o położeniu uciekiniera. Dzięki sprawnej koordynacji doszło do zatrzymania renault w rejonie ul. Armii Krajowej. Wylegitymowany kierowca, był to 34-letni mieszkaniec Józefowa. Badanie alkomatem dało wynik ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Grozi mu kara do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy.
A tak skomentował to zajście oficer prasowy otwockiej KPP nadkom. Daniel Niezdropa: „Policjantem się jest, a nie bywa.”
SW
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie