Szkoły nierówno obdarowane

W zeszłym tygodniu na stronie Gimnazjum nr 3 przy ul. Kościuszki w Otwocku pojawiła się informacja, że Rada Miasta odrzuciła poprawki zaproponowane przez prezydenta dotyczące budowy oddzielnego wejścia dla najmłodszych dzieci oraz budowy placu zabaw przy tej szkole. W związku z czym dyrekcja poinformowała, że tych inwestycji najprawdopodobniej nie będzie.

Ta informacja zaskoczyła rodziców, których na spotkaniach przed rekrutacją zapewniano, że najmłodsze dzieci zyskają oddzielne wejście, a teraz gdy do rozpoczęcia roku zostało 1,5 miesiąca plany te uległy zmianie.

Place zabaw wybudowano przy wszystkich szkoła podstawowych, a w tym roku również przy gimnazjach nr 1 i nr 2. Gimnazjum nr 3 najwyraźniej nie ma szczęścia. W odróżnieniu do innych szkół nie ma też bieżni i jako jedyna nadal posiada betonowe boisko do koszykówki. Smutna informacja dla rodziców jest taka, że w tym roku ta sytuacja się najprawdopodobniej nie zmieni.

Niektórzy twierdzą, że brak inwestycji w ostatnich latach na terenie tej szkoły jest spowodowany tym, że w jego bezpośrednim sąsiedztwie mieszka prezydent miasta. W tegorocznym budżecie jedyna inwestycja zapisana na ten okręg wyborczy to projekt ulicy.

Na ilość inwestycji nie mogą na pewno narzekać szkoły z okręgów tzw. koalicyjnych radnych. Np. Szkoła Podstawowa nr 6, która znajduje się w okręgu przewodniczącego w tym roku otrzyma drugą bieżnię, bo pierwszą, dwa sztuczne boiska i dwa razy rozbudowywany plac zabaw już posiada.

Oburzeni rodzice najmłodszych klas przyszłej SP nr 3 zapowiadają, że nie ustąpią, nie chcą patrzeć jak ich dzieci są dyskryminowane. Będziemy w tej sprawie interweniować we wszystkich możliwych miejscach, również w Ministerstwie Oświaty – zapowiadają.