
Należy sobie zadać pytanie: dla kogo budujemy TBS-y w Otwocku? Dla tych, których nie stać na kupno na własność mieszkania, którzy wciąż np. mieszkają z rodzicami a tutaj przy tanim budownictwie mieliby szansę na własny kąt? - pytał jeden radny. - To nie jest oferta dla najbiedniejszych mieszkańców naszego miasta - odpowiedział drugi.
20 maja podczas posiedzenia komisji inwestycji i gospodarki miejskiej RM Otwocka radni debatowali nad kryteriami i trybem wynajmu mieszkań, które w systemie TBS ma wybudować Otwocki Zakład Energetyki Cieplnej Sp. z oo. (OZEC).
TBSy, które mają powstać przy ul. Poniatowskiego to inwestycja miejska. Jak informował radnych wiceprezes OZEC Dariusz Łokietek zaplanowane są dwa bloki, w każdym ma być po 20 mieszkań 1-, 2- i 3-pokojowych. Ich budowa ma być w dużym stopniu pokryta z kredytu Banku Gospodarstwa Krajowego. Na akceptację wniosku w tej sprawie OZEC jeszcze czeka, ale ma to się rozstrzygnąć w najbliższych tygodniach. Tymczasem potrzebne jest spółce ustalenie kryteriów do akceptowania przyszłych najemców.
Większość zaproponowanych przez OZEC kryteriów radni uznali za zasadne, kilka kwestii wzbudziło jednak dyskusję.
Zgodzili się, że dla przyszłych najemców będą ustalone progi maksymalne oraz minimalne ich dochodów. Jak powiedział Dariusz Łokietek, z biznesplanu wynika, że czynsze nie będą niskie (szacowane ok. 16 zł/m2), więc osoby, które będą chciały tam mieszkać, będą musiały mieć stałe dochody nie niższe od ustalonego progu. Nie będą to jednak z drugiej strony lokale dla osób zamożnych.
Każdy najemca będzie zobowiązany do wpłacenia wkładu partycypacyjnego, który zwykle wynosi od 10% do 30% ceny mieszkania, jednak najpewniej będzie to właśnie 30%.
Najemca nie będzie mógł bez zgody OZEC przenieść swoich praw i obowiązków na rzecz innego wskazanego przez siebie najemcy.
Przy ocenie ewentualnego najemcy będą przyznawane dodatkowe punkty z tytułu niepełnosprawności, dzietności, oraz za zwolnienie lokalu komunalnego.
Najdłużej dyskutowano nad wnioskiem radnego Ireneusza Paśniczka, który zaproponował by rozszerzyć wymaganie dotyczące nieposiadania tytułu do lokalu mieszkalnego w Otwocku (w momencie podpisywania umowy) także na domy - jednorodzinne oraz wielorodzinne, czy nawet nieruchomości z możliwością zabudowy i nie tylko w tej samej miejscowości.
- W moim przekonaniu te TBS-y w pierwszej kolejności powinny trafić do osób, które nie posiadają nieruchomości, mają problem ze znalezieniem taniego mieszkania, których nie stać na zaciągnięcie kredytu na budowę domu. Taki wydawał mi się cel tych TBS-ów Dopiero w drugiej kolejności, jeśli nie będzie chętnych, można dopuszczać osoby, dla których to będzie kolejna nieruchomość - mówił Ireneusz Paśniczek.
Choć w zasadzie inni radni z komisji zgadzali się z powyższą wypowiedzią, jednak ostatecznie nie poparli zaproponowanej poprawki. Najpierw radny Dariusz Piętka zauważył, że w takim przypadku, będzie to bariera dla osób z Otwocka, które np. odziedziczyły stare budynki z lokatorami, są współwłaścicielami, ale nie są w stanie w nich zamieszkiwać ani kupić sobie nowego lokalu.
Najmocniej poprawkę radnego Paśniczka zakwestionował radny Jakub Kosiński. Najpierw zauważył, że zapis pochodzi z ustawy, więc sądził, iż radni nie mogą w ten sposób zawężać grupy klientów (notabene, później sam zaproponował inne zawężanie - poprzez punktowanie wieloletnich mieszkańców miasta, co jednak też nie zostało zaakceptowane).
- Wyjaśnijmy sobie od razu - powiedział Jakub Kosiński - nie ma co się łudzić. Na mieszkania w TBS-ach nie będzie stać najbiedniejszych mieszkańców naszego miasta. To jest oferta dla ludzi, którzy mają stały dochód, mają jakąś stabilną pracę, ale nie mają zdolności kredytowej.
Podkreślał, że najemca będzie musiał zobowiązać się do wpłacenia kwoty partycypacyjnej. Warto w tym momencie zauważyć, że radny Paśniczek wcale nie mówił, że budowane mieszkania mają być dla najbiedniejszych - nie chciał, by trafiły w pierwszej kolejności do osób, które już mają nieruchomości w innych miejscowościach. Wniosek przy czterech za, czterech przeciw i 8 wstrzymujących się nie przeszedł.
Radny Radosław Kałowski zaproponował jeszcze, aby kandydatom przyznawać dodatkowe punkty, gdy będą mieszkańcami Otwocka, co jak dalej ustalono powinno być potwierdzone PIT-em.
Przy okazji to radny Paśniczek miał jeszcze wątpliwości, dlaczego OZEC ma zarządzać wybudowanymi mieszkaniami skoro miasto przekształca obecny ZGM w spółkę, aby była ona administratorem wszystkich nieruchomości miejskich. W odpowiedzi Dariusz Łokietek stwierdził, że ustawa pozwala spółkom być beneficjentem, - czyli OZEC buduje, odpowiada za kredyt z BGK oraz zarządza - ale w przyszłości jeśli będzie wola właścicielska (Miasta Otwock) to można to zmienić. Tego tematu nikt więcej nie drążył, a szkoda, bo jest to jednak dziwne.
Według wiceprezesa OZEC budowa TBS-ów powinna się zacząć we wrześniu br., a zakończyć na jesieni przyszłego roku. Szacowany koszt inwestycji to niecałe 11 mln zł.
Kazimiera Zalewska
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie