
20-latek, który ukradł matce rower, a bratu dowód osobisty aby kupić kilka komórek z abonamentem, został zatrzymany przez otwockich policjantów. Mężczyźnie grozi nawet 8 lat więzienia.
Jak przekazał sierż. szt. Patryk Domarecki, oficer prasowy KPP Otwock, 8 sierpnia w otwockiej komendzie kobieta zgłosiła iż jej syn ukradł jej rower. Wartość jednośladu określono na ok. 1500 złotych. Matka nie znała miejsca pobytu syna, ale opisała jego wygląd.
Wkrótce takiego mężczyznę zauważyli patrolowcy na ul. Wawerskiej w Otwocku. Po zatrzymaniu potwierdziło się, że jest to poszukiwany 20-latek. przyznał się on do kradzieży roweru i wskazał lombard, gdzie go zostawił. Funkcjonariusze odzyskali rower i oddali właścicielce.
Niestety okazało się, że 20-latek ma więcej przewinień na sumieniu - okazało się, że ukradł też bratu dowód osobisty, aby zawrzeć kilka umów na zakup telefonów komórkowych z abonamentem. Popełnił tym samym dwa karalne czyny: posługiwanie się cudzym dokumentem oraz oszustwo. Za to, oraz kradzież roweru będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Na wniosek otwockiej prokuratury mężczyzna został objęty dozorem policyjnym.
zk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie