
Okazuje się, że szaleńcy z piłą mechaniczną znajdują się nie tylko w Teksasie. Takiego właśnie narzędzia do ataku na własnego ojca użył mieszkaniec gminy Wiązowna. Starszy pan w wyniku napaści został poważnie ranny. Historia wydarzyła się we wrześniu br., ale dopiero teraz policja złapała wyrodnego syna.
Jak poinformowała KPP Otwock, zatrzymania 37-letniego mężczyzny podejrzewanego o usiłowanie zabójstwa swojego 69-letniego ojca dokonali dzielnicowi z Wiązowny. Mężczyzna ukrywał się w różnych miejscach przez ponad dwa miesiące od zdarzenia.
Na początku września br. policjanci z komisariatu w Józefowie zostali wezwani do interwencji w sprawie awantury rodzinnej w miejscowości z gminy Wiązowna. Zareagowali szybko, bo znane im były już przypadki przemocy domowej w tej rodzinie, w związku z tym objętej procedurą „Niebieskiej Karty”. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce znaleźli zakrwawionego 69-letniego mężczyznę z urazami twarzy, szyi i klatki piersiowej. Udzielając mu pierwszej pomocy i w oczekiwaniu na karetkę zdołali ustalić, że sprawcą obrażeń mężczyzny jest jego syn, który w czasie ostrej awantury zaatakował go włączoną piłą mechaniczną. Starszy mężczyzna trafił do szpitala. Syn zaś ulotnił się jeszcze przed przyjazdem policji.
Miejscowi policjanci skrupulatnie zbierali informacje o możliwym miejscu pobytu sprawcy ataku i wreszcie w połowie listopada br. go złapali. Prokurator przedstawił 37-letniemu mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa ojca w zbiegu ze spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Ten nie przyznał się do winy. Grozi mu od 8 lat więzienia nawet do dożywocia. W oczekiwaniu na sąd przebywa w areszcie tymczasowym.
Choć już sprawa jest szeroko dyskutowana, miejmy nadzieję, że nie powstanie z tego żadna czarna wiązowska legenda. Natomiast jeśli idzie o horror, to ofiary przemocy w rodzinie przeżywają go w mniejszych może dawkach, niż w słynnym filmie, ale w dłuższym czasie i w realu. A sądząc po częstych doniesieniach KPP Otwock o zatrzymaniach osób z "Niebieską Kartą", takich ofiar w powiecie jest wcale niemało. Horror trwa...
Fot. KPP Otwock
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie