
Niewielka wieś, położona w okolicy drogi wojewódzkiej Kołbiel-Siennica, 8 lipca za sprawą sołtysa i rady sołeckiej rozbrzmiewała śpiewem i była miejscem wesołej biesiady.
Zanim jednak do tego doszło, mieszkańcy uczestniczyli w mszy polowej celebrowanej przez proboszcza kołbielskiej parafii ks. Krzysztofa Abramowskiego.
Po przyjęciu błogosławieństwa sołtys Teresa Więsik-Wilczek powitała mieszkańców i wójta gminy Kołbiel Adama Budytę. Podziękowała też sponsorom, dzięki hojności których to wspaniałe spotkanie mieszkańców wsi mogło się odbyć przy stołach suto zastawionych ciastami, napojami i kiełbaskami z grilla. Dziękowała też wielu mieszkańcom za pomoc w organizacji pikniku i zaprosiła do wspólnej zabawy i obejrzenia występów.
Najpierw na scenie zaprezentował się dziecięcy zespół, śpiewając znane piosenki ludowe, a ich rodzice nagrywali te występy, by w domowym zaciszu jeszcze raz obejrzeć swoich małych artystów. Po dzieciach, już bardziej dorośle, pieśni ludowe śpiewali członkowie Klubu Seniora „Zawsze Młodzi” dyrygowani przez Bogumiłę Araszkiewicz. Znane pieśni w ich interpretacji sprawiły, że wiele osób wtórowało zespołowi lub przytupywało rytmicznie.
Po występach do tańca grała muzyka, dzieci bawiły się na mobilnym placu zabaw albo zjeżdżały z dmuchanych wież zamkowych, a dorośli brali udział w licznych konkursach, rozmawiali o tym i owym, siedząc za stołami i racząc się pysznymi ciastami, paluszkami i słodkimi napojami.
AnKa
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie