Wywrócona 27-tonowa ciężarówka z pijanym kierowcą

Dwie wywrotki ciągników ciężarowych na DK17 w dwa kolejne dni spowodowały za każdym razem wielogodzinne korki. Kierowca pierwszego - wiozącego 27 ton cementu - miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie!

We wtorek, 23 lipca około godziny 12.30, na terenie Woli Duckiej z drogi wypadł ciągnik siodłowy z cysterną załadowaną 27 tonami cementu. Kiedy policjanci z drogówki  przyjechali na miejsce zdarzenia, w pierwszej kolejności zbadali alkomatem trzeźwość kierowcy. Okazało się, że 35-letni mieszkaniec powiatu chełmskiego miał niemal 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 

Kierowcy w wyniku wywrotki nic się nie stało, ale trafił od razu do policyjnej celi. Natomiast na DK17 ruch przez wiele godzin był utrudniony. Nie było innej możliwości, tylko trzeba było przepompować cały ładunek do pojazdu zastępczego i dopiero podnieść ciężarówkę.

Niestety już kolejnego dnia (24.07) podobne zdarzenie miało miejsce znów na DK17, tyle że na odcinku Kołbiel-Garwolin. Około godziny 13.00 w Lubicach, na podjeździe pod wiadukt kierowca ciężarowej scanii stracił panowanie nad kierownicą. Spowodowało to przewrócenie się pojazdu, który zablokował dwa pasy drogi. Tą ciężarówką przewożono prawie 7 ton świńskich półtuszy. Kierowca scanii był trzeźwy.

Kolizja spowodowała poważne utrudnienia na ok. 6 godzin. Policjanci z drogówki najpierw wprowadzili ruch wahadłowy, a później na czas przeniesienia ładunku do innego pojazdu i podniesienia ciężarówki, wstrzymali całkowicie ruch na krajowej "17". Ostatecznie pojazd został uprzątnięty z drogi po godzinie 19.00. 

Nie wiadomo, co było przyczyną utraty przez kierowcę panowania nad pojazdem - może był zmęczony, a może miał jakiś moment nieuwagi. Oficer prasowy KPP Otwock nadkom. Daniel Niezdropa zauważa jednak, że to nie pierwsze tego typu zdarzenie w okolicy Lubic. Możliwe, że niektórzy kierowcy przyzwyczajeni do trasy zbyt mało zwracają uwagi na znaki. A wyniku budowy S17 wciąż pojawiają się nowe zjazdy na tymczasowe odcinki drogi, niejednokrotnie  z ostrymi zakrętami. Właśnie w Lubicach wcześniej w takim miejscu zdarzało się, że samochód nie zwalniał i “leciał” prosto na przeciwny pas ruchu. Dopóki trwa budowa takie zmiany w organizacji ruchu będą na trasie. - Trzeba się dostosować i być czujnym - podkreśla nadkom. Niezdropa.

A swoją drogą aż skóra cierpnie na taką skrajną nieodpowiedzialność: "gościu" pijany wsiada 27-tonowej ciężarówki! Dobrze, że tym razem nic się nikomu nie stało (nie licząc oczywiście nerwów stojących w korku kierowców).

Kierowca prowadzący transport z cementem, kiedy już wytrzeźwiał, usłyszał zarzut karny kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do przestępstwa drogowego i zgodził się na dobrowolne poddanie karze: pozbawienia wolności w zawieszeniu, wysokiej grzywnie na rzecz funduszu postpenitencjarnego i orzeczenia wobec niego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi na okres 5 lat.

red.

fot. kppotwock.policja.waw.pl