Reklama

Bilet na przejazd Mini Bus Karczew tylko u kierowcy

24 marca firma Mini Bus Karczew poinformowała, że na kwiecień nie będzie prowadziła sprzedaży biletów miesięcznych, a na każdy przejazd bilet będzie można zakupić tylko u kierowcy danego autobusu. Decyzja wywołała duży niepokój pasażerów korzystających na co dzień z usług przewozowych firmy.

Mini Bus zmianę uzasadnia sytuacją przez pandemię koronawirusa. "Powyższa decyzja jest konieczna, z uwagi na istniejące ryzyko konieczności zawieszenia funkcjonowania firmy" - czytamy na profilu FB firmy.

To fakt, że liczba pasażerów wszystkich przewoźników w ostatnich tygodniach gwałtownie spadła i w wyniku kolejnych zarządzeń jeszcze najpewniej będzie niższa. Transport miejski, jak Warszawski Transport Publiczny, ma jednak ten komfort, że puste przejazdy będą pokryte z budżetu samorządu. Dla małych i średnich firm prywatnych, jak Mini Bus, brak pasażerów, oznacza jednak poważny brak w kasie grożący utratą płynności finansowej, czy nawet upadłością. A liczba osób przewożonych przez autobusy karczewskiej firmy spadła aż o 75% - o czym poinformował podczas wtorkowego wideo czatu na żywo, burmistrz Karczewa, który takie dane otrzymał właśnie od przedstawicieli Mini Busa.

Gotówką i drożej

Dla dużej grupy pasażerowów, którzy nadal korzystają z usług karczewskiego przewoźnika, decyzja o zawieszeniu sprzedaży biletów miesięcznych i w ogóle sprzedaży biletów przez internet, okazała się niezrozumiała i zła. Tu oczywiście chodzi o zagrożenie zakażeniem koronawirusem - jak można zrezygnować z najbezpieczniejszej, bezgotówkowej, formy sprzedaży - zastanawia się i denerwuje wielu. Dobrze ujęła ten problem w komentarzu pod decyzją Mini Busa np. Ewa S.:

- W warszawskiej komunikacji miejskiej kontakt z kierowcą jest ograniczony, a w tej sytuacji [Mini Busa - przyp. red.] jest sprowokowany. Gdzie tu zasady higieny i bezpieczeństwa pasażerów i głównie kierowców?

Niejeden z komentatorów decyzji oburzył się też na wzrost kosztów przejazdów dla pasażera wynikły z braku biletu miesięcznego: "osoby które jeżdżą co dzień do pracy mają wydać zamiast 140 to prawie 300 zł, a w naszym przypadku razy 2, czyli 600. Brawo" - podliczyła Agnieszka S.

Walka firmy o przetrwanie

Z drugiej strony niemało klientów Mini Busa rozumie decyzję firmy - Minibus to firma prywatna, która ma generować zysk. Mogą się zawinąć z dnia na dzień jeżeli zajdzie taka potrzeba. Korzystam z ich usług, ale mają do tego prawo" - zauważył np. Filip W. A z kolei Karolina K. zaapelowała o wyrozumiałość i wsparcie:

- W tym ciężkim okresie wiele osób jest w trudnej sytuacji, bez pracy i zarobków. Wszyscy płacimy w jakiś sposób, więc przez ten miesiąc trzeba niestety solidarnie ponieść koszty związane z epidemią, ale trzeba liczyć na poprawę sytuacji. Wierzę, że w następnym miesiącu sytuacja powróci do normalności. W czasie kryzysu wiele osób jest zdania, że powinno się wspierać polskie firmy".

Zarówno oburzeni, jak i wspierający pasażerowie martwią się jednak ewentualnym zupełnym zawieszeniem działalności Mini Busa i wynikającymi stąd problemami z dojazdem do pracy czy szkoły. O tę kwestię - zanikającą komunikację publiczną dopytywali podczas wspomnianego wideoczatu burmistrza Michała Rudzkiego.

Burmistrz przyznał, że jest świadomy problemu i ma wkrótce o tym rozmawiać z przedstawicielami firmy.

- Sytuacja jest trudna u tego przewoźnika. Trudno się dziwić - odpływ ludzi, który nastąpił jest rzeczywiście bardzo duży - powiedział, a później przyznał, że według jego wiedzy to aż 75 procent pasażerów mniej. - Rozumiem, że firma szuka rozwiązań, które pozwolą im jakoś przetrwać - przyznał.
Michał RudzkiMichał Rudzki

Obiecał też działania gminy w kwestii transportu publicznego: - Będziemy organizować transport w ramach karty mieszkańca - poinformował i zauważył, że być może Mini Bus wystartuje w przetargu i "będzie na naszych warunkach dowoził naszych mieszkańców".

- Proszę nie popadać w panikę - powiedział - na razie to [transport publiczny dla mieszkańców gminy Karczew - przyp. red.] funkcjonuje. Będziemy trzymać rękę na pulsie - zapewnił.

ZetKa

Czytaj także:

 

 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do