
Dwie osiemnastolatki i mężczyzna w średnim wieku okazali się sprawcami fałszywego alarmu bombowego na terenie otwockiego sądu sprzed dwóch tygodni. Karolina K. oraz Dariusz D. zostali zatrzymani w areszcie na trzy miesiące.
9 listopada Sąd Rejonowy w Otwocku przy ul. Armii Krajowej był przez kilka godzin zamknięty, a pracownicy ewakuowani. W godzinach przedpołudniowych jakiś mężczyzna zatelefonował do działu obsługi interesanta i poinformował o pozostawionych w budynku ładunkach wybuchowych. Drugi telefon podobnej treści otrzymał dyżurny otwockiej komendy. Jak opisywaliśmy - szybka ale i skrupulatna akcja policji wykazała, że alarm to głupi żart.
Jak poinformowała właśnie KPP Otwock, policjanci z wydziału kryminalnego już kilkanaście godzin po zdarzeniu zatrzymali pierwszą podejrzaną o wywołanie fałszywego alarmu bombowego - 18-letnią Weronikę T. Dziewczyna przyznała się do wniesienia do budynku sądu pakunku pozorującego bombę. W wyniku dochodzenia ustalono też wkrótce następne dwie osoby odpowiedzialne za wywołanie fałszywego alarmu bombowego, za co grozi do 8 lat więzienia.
Zatrzymani przez otwockich funkcjonariuszy to: 18-letnia Karolina L. oraz 48-letni Dariusz D. Obydwojgu prokuratur postawił zarzut fałszywego zawiadomienia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób, zaś otwocki sąd zadecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy.
Karolina L. dodatkowo wpadła ze znaczną ilością narkotyków: 0,10 grama ekstazy; 9,35 grama amfetaminy oraz 13,02 grama mefedronu. Będzie więc także odpowiadała za ich posiadanie.
ZetKa
Fot. KPP Otwock
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie