Reklama

Butle z gazem w płonącej komórce

Groźny pożar wybuchł 2 lipca w nocy na ul. Mickiewicza w Otwocku.  Strażacy rozpoczęli akcję gaśniczą przed godz. 4.00 rano. Płonął drewniany pustostan oraz budynki gospodarcze, w większości również drewniane. W jednej z komórek przechowywano 3 butle z acetylenem, 4 tlenowe i 1 z gazem propan-butan.

Ta ostatnia eksplodowała, ale na szczęście nikt nie ucierpiał. Wydzielono strefę bezpieczeństwa o promieniu ok. 200 m, ponieważ taki zasięg rażenia ma wybuch butli acetylenowej. Trzeba zaznaczyć, że w odległości kilkunastu metrów od pogorzeliska stoją dwa drewniane budynki wielorodzinne. Gdyby wybuchła choć jedna butla, domy zostałyby zmiecione.

Po ugaszeniu płonących budynków rozpoczęto „chłodzenie” pozostałych butli z gazem. Jak podaje rzecznik otwockiej straży mł. kpt. Maciej Łodygowski, to proces bardzo niebezpieczny i długotrwały. Najpierw przez kilka godzin ratownicy „zwilżali” butle, kierując strumień wody z działka, następnie odparowywano je w specjalnym basenie z wodą. Jak mówi rzecznik, akcja prowadzona jest dotąd, aż butle przestają parować. Oczywiście, wszystko po to, aby obniżyć ich temperaturę i nie dopuścić do eksplozji. Tym razem się udało. Akcja trwała, bagatela, prawie 26 godz. i zakończyła się we wtorek nad ranem. Wzięło w niej udział łącznie 10 zastępów straży (41 ratowników) oraz komendant KP PSP Otwock st. bryg. Mariusz Zabrocki. Obecna była również policja, pogotowie ratunkowe i energetyczne.

Dwa dni po pożarze na pogorzelisku spotkałem p. Emila, który tam mieszka (zarządcą posesji jest ZGM). W krótkiej rozmowie wyraził ubolewanie z powodu strat materialnych, jakich doznał w pożarze. Spaliły mu się narzędzia elektromechaniczne i okna PCV (część udało się uratować). Wartość strat oszacował na ok. 10 tys. zł.
Sławomir Wąsowski

PS. Po publikacji materiału w tygodniu iOtwock.info, zadzwoniła do redakcji mieszkanka budynku. Jej zdaniem ubolewanie wspomnianego p. Emila było nie na miejscu, bo to z jego przyczyny pożar był tak powazny. Jak twierdziła ta sąsiadka, mężczyzna zbierał na posesji wiele "śmieci", które zapaliły sie w nocy. 

 

 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do