
Jak się chce załatwić jakąś sprawę w otwockim ratuszu to: trzeba wejść na stronę urzędu, znaleźć odpowiedniego urzędnika i wysłać do niego maila lub zadzwonić… Wydawałoby się proste, no chyba, że trafisz na ducha!
Przykład. Z różnych źródeł wiadomo, że Piotr Bartoszewski od blisko pół roku nie jest sekretarzem miasta, ani w ogóle nie jest zatrudniony w UM Otwock. Ale jakby ktoś chciał do niego zadzwonić - to proszę bardzo: telefon w UM wciąż jest, a napisać to można nawet na dwa adresy mailowe!
Możliwe, że to takie zaklinanie rzeczywistości, bo pan prezydent bardzo by chciał, żeby pan sekretarz wrócił... Cóż, sądząc po ostatnich doniesieniach mediów ogólnopolskich to jednak raczej panowie do siebie nie tęsknią.
Więc jednak ten “Piotr Bartoszewski” na stronie UM Otwock to “duch”. Zresztą nie pierwszy taki - i gdy się przyjrzeć choćby wykazowi naczelników wydziałów magistratu otwockiego, to nie jedyny.
Cóż powiedzieć komuś, kto nie wierzy w duchy i potrzebuje racjonalnego wyjaśnienia? No jasne, że to nie duchy, ale zwykły brak porządku. Mocno wkurzający, gdy trzeba coś załatwić w tymże urzędzie, a nie jest się z nim na co dzień za pan brat…
Kazimiera Zalewska
PS. Chyba jednak w UM pilnie czytają iOtwock. Dziś (5.08.2022) - "duch Bartoszewski" zniknął z listy kontaktów urzędu :)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie