Reklama

„Galeria Kupiecka” czeka na decyzje radnych

30/06/2017 18:44

Trzeba przyznać, że projekt „Galerii Kupieckiej”, która ma powstać przy zbiegu ulic Kupieckiej i Staszica w Otwocku przygotowany przez Pracownię Architektoniczną MARKA robi wrażenie.

Dla niespełna 50 tys. miasteczka będącego typową „sypialnią Warszawy”, inwestycja w tym wymiarze - to nie tylko nowe miejsca pracy, ale i spore wpływy z podatków do kasy miasta. Także nowa, użytkowa przestrzeń publiczna, której miastu brakuje. Wydawałoby się więc, że otwoccy włodarze powinni zrobić wszystko, aby planowana inwestycja zakończyła się powodzeniem. Zwłaszcza mając w pamięci casus słynnej „otwockiej dziury”, która od lat straszy w centrum, będąc jaskrawym przykładem nietrafionych miejskich inwestycji i urzędniczej niefrasobliwości. A jednak to, co wydaje się racjonalne, dla otwockich radnych nie jest sprawą oczywistą. Na placu budowy zastój, chociaż prace miały ruszyć już w marcu tego roku, a wszystko dlatego, że inwestor wciąż czeka na prawomocną decyzję środowiskową. Dopiero po jej otrzymaniu będzie mógł wystąpić o wydanie pozwolenia na budowę.

Diabeł tkwi w szczegółach, a konkretnie w prawie do własności kilku działek będących własnością miasta i leżących w obrębie realizowanej inwestycji. Radni zwlekają z decyzją co do formy ich przekazania, w efekcie czego - budowa stoi. Inwestor wystąpił do miasta o przekazanie praw własności do tych nieruchomości i jest gotów zarówno na ich zakup, dzierżawę, jak i długoterminowy najem. To kluczowa decyzja dla rozpoczęcia budowy wartej prawie 60 milionów złotych. Ważna nie tylko dla inwestora, ale i miasta, które docelowo z tego tytułu będzie przecież  beneficjentem dodatkowych wpływów do budżetu.

Dlatego dziwić może fakt, że tak duży projekt realizowany na terenie Otwocka przez prywatnego przedsiębiorcę nie jest traktowany priorytetowo. Dobrze byłoby pamiętać, że inwestycja tej skali, we współczesnej historii miasta, to wydarzenie bez precedensu…

Brak decyzji dotyczących przekazania wspomnianych działek spółce WOT-Inwest, z których największa posiada powierzchnię 250, najmniejsza zaś -  4 m kw. oznacza albo wycofanie się inwestora, a tym samym fiasko planowanej inwestycji lub też modyfikację realizowanego projektu polegającą na jego ograniczeniu wyłącznie do obszaru nieruchomości, do których ma prawo własności.

Nowa otwocka inwestycja wiąże się również z pomysłem przebudowy infrastruktury ulicy Kupieckiej i Staszica wraz z ich skrzyżowaniem. Inwestor „Galerii Kupiecka” zobowiązał się w przesłanym do władz miasta liście intencyjnym, że przy zaakceptowaniu przedstawionej koncepcji przez Urząd Miasta Otwocka oraz Starostwo Powiatowe, a co za tym idzie – nabyciu jakiejkolwiek prawnej formy własności do 9 działek zamykających planowaną inwestycję, spółka w znacznym stopniu pokryje koszty tej przebudowy. Szacunkowy koszt modernizacji to przynajmniej 0,5 mln złotych. To realny zysk dla miasta i kolejny krok  w kierunku polepszenia jego infrastruktury. Niebagatelny jest też zakres oddziaływania inwestycji, która obejmie wg badań prowadzonych przez inwestora ok. 150 000 mieszkańców nie tylko Otwocka, ale i Karczewa, Józefowa czy Celestynowa, miejscowości  połączonych wspólnym systemem komunikacyjnym.

Zarzuty kierowane ze strony radnych w stosunku do Prezydenta Otwocka, że na działki pod inwestycję powinien być ogłoszony przetarg nieograniczony są równie absurdalne, jak myśl, że ktoś mógłby być zainteresowany ich kupnem. No bo w jakim celu - myśląc logicznie - miałby to robić, wiedząc że zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego w tym miejscu może być realizowana tylko inwestycja zorganizowana? Chyba wyłącznie po to, by ją zablokować lub „na siłę” dołączyć do grona jej wspólników. Powiedzmy sobie szczerze,  pozytywna decyzja co do przekazania działek inwestorowi nie tylko nie narusza, ale przeciwnie - leży w interesie mieszkańców Otwocka. Zrealizowana inwestycja oznacza bowiem rocznie dla miasta wpływy z podatku od nieruchomości w wysokości prawie 0,5 mln złotych, do tego miasto zyskuje nowe miejsca pracy, a co za  tym idzie podatki z  tytułu umów o pracę. Jaki więc interes mają radni w blokowaniu tej inwestycji? Racjonalnie pojąć tego - nie sposób.

W trakcie prowadzenia prac porządkowych poprzedzających planowaną inwestycję, społeczeństwo Otwocka zelektryzowała wiadomość o zbiorowych mogiłach pochodzenia żydowskiego, które rzekomo zostały znalezione na placu budowy. Informacje podawała jedna z lokalnych gazet już w lutym br. Temat wywołał lawinę komentarzy w sieci  i  spowodował pojawienie się plotek o możliwości powstania w Otwocku kolejnej „wielkiej dziury”. Pojawiły się również doniesienia o protestach Stowarzyszenia Historycznego Żydów Miasta Częstochowy oraz krakowskiego Towarzystwa Pamięci Narodowej im. Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego dotyczące budowy galerii w tym miejscu. W rzeczywistości na miejscu budowy nie znaleziono jakichkolwiek szczątek ludzkich, a jedynie przedwojenne przedmioty, które zostały zabezpieczone z  należytą starannością, a następnie przekazane do Muzeum Ziemi Otwockiej.

Plany inwestora galerii - spółki WOT-Inwest, są ambitne. „Galeria Kupiecka” ma być jednopiętrowym budynkiem z lokalami handlowymi i usługowymi mieszczącymi się na powierzchni kilku tysięcy m2. oraz z podziemnym parkingiem na 209 miejsc. W środku budynku - hol o powierzchni 450 m kw. z oczkiem wodnym, schodami ruchomymi, miejscem przeznaczonym na organizację eventów oraz rozwiązania architektoniczne likwidujące bariery dla osób z niepełnosprawnościami. Elewacja zewnętrzna budynku zdobiona charakterystycznymi dla Otwocka i okolic, elementami stylu „Świdermajer”. W obiekcie znajdą zastosowanie nowoczesne systemy ogrzewania, w każdym pomieszczeniu zamontowane będą pompy ciepła, budynek będzie miał własną kotłownię gazową, co oznacza, że pod względem zużycia energii będzie całkowicie bezpieczny dla środowiska. Materiały o charakterze ekologicznym zastosowane przy wykończeniu konstrukcji sprawią, że obiekt będzie miał niską przenikalność cieplną, a więc będzie budynkiem w pełni energooszczędnym. Realizacja inwestycji planowana jest na łącznym obszarze 60 działek.

Zakończenie budowy i oddanie galerii do użytku planowane jest na IV kwartał 2018 roku.  Termin będzie realny tylko wtedy, jeżeli prace budowlane rozpoczną się na początku ostatniego kwartału br., generalny wykonawca ma bowiem maksymalnie 12 miesięcy na oddanie budynku do użytku. Pozostaje mieć nadzieję, że tak będzie, w przeciwnym razie bowiem, kolejna sztandarowa otwocka inwestycja pozostanie tylko na papierze.

Andrzej Idziak

 

 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2017-07-07 10:37:12

    Druga dziura w naszym pięknym mieście? W sumie czemu nie, widać włodarze uznali, że jedna to za mało. A jak wiadomo, od przybytku głowa nie boli...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-08-07 22:29:15

    Bardziej niegospodarnych władz miasta nie ma w całej Polsce

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do