Modernizacja dróg w gminie Karczew

Kilka tygodni temu burmistrz Karczewa prezentował w mediach społecznościowych zestawienie, z którego wynika, że od 2019 roku będzie wybudowanych lub zmodernizowanych prawie sześć razy więcej kilometrów dróg gminnych niż w kadencji 2014-2018. W kontrze radni napisali, że poprzedni włodarz pozostawił „na start” nowemu w budżecie 12 mln zł wolnych środków. Tymczasem jedna z jezdni, po pracach kanalizacyjnych, już długa czeka i jeszcze poczeka na odtworzenie nawierzchni.

W marcu br. Michał Rudzki opublikował na stronie na Facebooku wykresy porównujące długość wybudowanych i wyremontowanych dróg w gminie Karczew na przestrzeni dwóch kadencji. Według przedstawionych danych, w latach 2014-2018, za burmistrza Władysława Łokietka, były to drogi o łącznej długości 3,35 km, z kolei od 2019 roku ma być to 19,5 km.

Burmistrz wyliczał m.in. ulice Karczewa: Kościelną, Rynek Zygmunta Starego (część I), Bohaterów Westerplatte, Karczówek, Różaną, Piaski, Brzóski, Kopernika, Moniuszki, Krzewniaka, Otwocką (fragment), Stare Miasto, Sikorskiego, Mochnackiego Kochanowskiego, Bohaterów Powstania Listopadowego, Bohaterów Powstania Styczniowego, Traugutta oraz kilka dróg w sołectwach, ale też chodników w mieście i wsiach gminy..

Radni koalicji rządzącej z Rady Miejskiej w Karczewie skomentowali zaprezentowane wówczas dane. - Twierdzi Pan, że nie było po poprzedniej kadencji żadnych pozostawionych środków, to proszę o wyjaśnienie wszystkim, skąd się wzięło, te kilka milionów wolnych środków w 2019r (ta kadencja) z roku 2018 (kadencja poprzednia) – wskazywał Jarosław Jobda. - Poprzedni burmistrz zostawił ponad 12 milionów złotych wolnych środków. (...) Czyli na początku obecnej kadencji burmistrz Rudzki dostał „w prezencie” na start ponad 12 milionów – stwierdziła Małgorzata Spirowska. - Dla niektórych dróg były już wcześniej przygotowane dokumentację projektowe. Jeśli chodzi o środki na ich budowę i modernizacje, zwłaszcza dotacje, to już ta kadencja – odnosił się natomiast burmistrz w odpowiedzi do jednego z komentujących internautów.

W tym roku kontynuowane są zapowiadane od lat działania przy budowie kanalizacji sanitarnej w sołectwach. Po Brzezince przyszedł czas na prace w Łukówcu i Górkach Całowańskich, aż do DK50. Ich koniec zaplanowano na luty 2024 roku. W pierwszej z miejscowości odtworzona została nakładka asfaltowa. Pominięto natomiast większy fragment tzw. drogi na Hubertówkę. Jej stan już przed montażem instalacji kanalizacyjnej pozostawiał wiele do życzenia. Po pracach przy kanalizacji poruszanie się tym odcinkiem jest jeszcze trudniejsze i niebezpieczne. Odcinek w części pokryty jest kamieniami. Pogłębiły się też powstałe wcześniej dziury w jezdni. Stan ten trwa od kilku miesięcy.

Tzw. droga na Hubertówkę; zdj. z kwietnia br.

- Jeśli rada miejska wyrazi na to zgodę, to wykonawca prawdopodobnie w tym roku odtworzy nawierzchnię po kanalizacji na Hubertówce – mówi portalowi iOtwock.info burmistrz Rudzki. Na krótkim, wyremontowanym fragmencie Hubertówki nie ma już dwóch wzniesień. Jak się okazuje, mają nie powrócić, choć przy jezdni nadal stają znaki o nich ostrzegające.

Sebastian Rębkowski