
W ostatnim czasie fani letniej aury nie mieli powodów do narzekania. Każdy dzień gwarantował dużo promieni słonecznych i wysoką temperaturę, co znów stało się przyczynkiem do zmartwień dla rolników, którzy z niepokojem patrzyli i patrzą na swoje pola.
Jednakże wystarczyło zaledwie kilka dni, a z nieba spadła spora ilość deszczu. Co dla jednych może być dobre, dla innych jest przeszkodą, tak to już bywa. Niestety, w Otwocku opady w takiej dawce od lat nie są powodem do uśmiechu dla mieszkańców i przejezdnych. Wiele ulic, i to tych - można by rzec - najbardziej reprezentacyjnych bądź po prostu najbardziej uczęszczanych, przypominało jeziora. Przysporzyło to niemało problemów i kierującym samochodami, autobusami czy motocyklami, i pieszym. Jasnym jest, że to nie pierwszy raz, kiedy miasto powiatowe po solidnych opadach ma kłopoty z nadmiarem deszczówki zalewającej ulice i chodniki. Niestety, u nas często nawet mały deszcz tworzy duże kałuże.
Na portalach, forach i grupach społecznościowych internauci przesyłają zdjęcia i filmy, dokumentując w ten sposób wygląd otwockich ulic, które przypominają weneckie kanały. Otwocczanie w różny sposób podchodzą do problemu zalanych dróg. Wielu z nich denerwuje się, nie mogąc swobodnie wysiąść z auta lub przejechać jakiegoś odcinka ulicy. Inni uskarżają się na to, że wychodząc z autobusu, wpadają od razu w kałużę. Kolejna grupa osób to piesi i rowerzyści, którzy z kolei w takie deszczowe dni zmuszeni są do rajdów wyczynowym slalomem po chodnikach i ścieżkach, próbując ominąć zalegającą wodę i zerkając, czy przejeżdżający pojazd nie ochlapie ich.
Są też tacy, którzy podchodzą do sprawy w sposób humorystyczny. Tworzą i wrzucają do sieci żartobliwe filmiki prezentujące nasze miasto jako Wenecję Północy. Ostatnio jeden z internautów, Adrian Dąbrowski, opublikował fotografie przedstawiające „praktyczne wykorzystanie” wody na ulicy: część osób widoczna na zdjęciach ma wiosła w rękach, inni wylegują się na pontonach. W taki wariacki sposób chcieli zwrócić uwagę na problem otwocczan, którzy jakoś muszą sobie radzić, mieszkając przy ulicach bez kanalizacji deszczowej. Z całą pewnością rozbawili przeglądających fora internetowe...
Podczas deszczowej aury pojawia się mnóstwo innych lub podobnych sytuacji w naszej okolicy. Jak często będzie dochodzić do tego typu zdarzeń? To pytanie pozostaje otwarte, ale najważniejsze w tym wszystkim, to nie tracić głowy i uważać na siebie...
Sebastian Rębkowski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oscienne miejscowosci nie maja takiego problemu dlaczego od lat Otwock ma od lat jest to samo ten sam problem