
W dniu dzisiejszym (17 kwietnia 2020 r.) otrzymaliśmy komunikat Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Otwocku Świerku dementujący pogłoski o rzekomym zagrożeniu radiacyjnym, który publikujemy poniżej. Z naszych ustaleń wynika, że podstawą tych pogłosek mogą być informacje o wielkich pożarach w pobliżu elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie, w wyniku których m.in. nad Kijowem rozpościera się gęsty smog.
W wyniku pożarów nie ma jednak żadnego zagrożenia promieniowaniem - podkreślają służby i polskie, i ukraińskie. Ponadto wiatr wieje z zachodu na wschód, więc smog nie zmierza w naszą stronę.
Służby ochrony radiologicznej NCBJ nie rejestrują anomalii w promieniowaniu tła
W związku z rozpowszechnianymi w ostatnich godzinach nieprawdziwymi informacjami o rzekomym zagrożeniu radiacyjnym wykrytym lub spowodowanym w Świerku, informuję, że Narodowe Centrum Badań Jądrowych pracuje normalnie, biorąc pod uwagę warunki epidemiologiczne. W instytucie nie występują i nie miały miejsca żadne zdarzenia nietypowe czy problemy techniczne, które mogłoby budzić niepokój. Nasze służby ochrony radiologicznej nie rejestrują też żadnych odczytów wskazujących na anomalie w poziomie promieniowania tła.
Co do zgłaszanych podejrzeń, że ktoś z pracowników NCBJ kanałami prywatnymi rozpowszechnia wspomniane nieprawdziwe informacje, to możemy jedynie wyrazić głębokie przekonanie, że nic takiego nie miało miejsca, a wszyscy nasi pracownicy postępują odpowiedzialnie.
Wyjaśniam też, że właściwą instytucją do udzielania informacji o sytuacji radiacyjnej w Polsce i poza granicami jest Państwowa Agencja Atomistyki, która nie donosi o żadnym zagrożeniu dla terenu naszego kraju.
dr Marek Pawłowski, rzecznik NCBJ
Od kilku dni na Ukrainie palą się lasy. W akcji gaszenia bierze udział 1000 strażaków.
Trujący dym o podwyższonym poziomie formaldehydu i dwutlenku azotu dotarł do Kijowa, mieszkańcy proszeni są o niewychodzenie z domu i pozamykanie okien. Jednak tamtejsze władze zapewniają, że nie występuje zagrożenie radioaktywności - informuje dziś TVN24.
Organizacja non-profit Napromieniowani.pl, cały czas relacjonuje sytuację pożarów w Czarnobylu. Informuje też, że w Polsce nie musimy się obawiać chmury smogu znad Ukrainy, ponieważ wiatr wieje na wschód.
- Czy to prawda, że pył dotarł właśnie nad Polskę? - pyta Magdalena B.
Napromieniowani.pl: - Wiatr wieje z kierunku Polski nad Ukrainę, więc jeśli coś ma do kogoś dotrzeć, to nasz smog do Czarnobyla.
Informacja o "radioaktywnej chmurze" jest fejkiem informacyjnym, który celowo ktoś dziś rozsiewa. Prosimy brać poprawkę na osoby, które takie informacje rozpowszechniają.
Potwierdza to polska Państwowa Agencja Atomistyki.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie