
Pięciu nietrzeźwych kierowców oraz jeden pod wpływem środka odurzającego. Co więcej, dwóch z nich spowodowało kolizję, a jeden nie miał przy sobie wymaganych dokumentów – taki jest bilans ostatniego weekendu na drogach powiatu otwockiego. Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek. Przypominają, że za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Z relacji przedstawionej przez oficer prasową sierż. sztab. Paulinę Harabin z KPP w Otwocku wynika, że do zdarzeń dochodziło w Otwocku i Celestynowie. Policjanci zwracali m.in. uwagę na trzeźwość kierujących pojazdami, ale jak się za chwilę okaże nie tylko.
W sobotę, podczas patrolu na drogach w Otwocku policjanci skontrolowali 34-latka, od którego poczuli zapach alkoholu. Wynik badania alkomatem kierowcy BMW potwierdził przypuszczenia i pokazał ponad 0,5 promila. Kolejny zbadany przez drogówkę tego dnia 38-letni kierujący peugeotem również był nietrzeźwy. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Podobnie było w przypadku obywatela Ukrainy, który kierował volkswagenem – ponad promil alkoholu.
Z kolei w niedzielę w Celestynowie policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali 64-letniego mężczyznę, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Niestety i te odczucia były prawdziwe – aż ponad 2 promile alkoholu. Co więcej, kierowca volksvagena w tym stanie wjechał w bramę wjazdową jednej z posesji. Do podobnego zdarzenia doszło też w Otwocku. Kierujący samochodem marki BMW stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w znak przy drodze. 34-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
W przypadku kontroli przeprowadzonych w sobotę mężczyźni usłyszą zarzut prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości. Kierowcy, którzy doprowadzili do niedzielnych zdarzeń, oprócz tego samego zarzutu, będą musieli ponieść koszty związane z kolizjami.
Tymczasem jeszcze w niedzielę na jednej z otwockich ulic zatrzymano kierowcę audi. Chociaż mężczyzna okazał się być trzeźwy, to uwagę policjantów zwróciła inna kwestia. Po badaniu narkotestem wyszło na jaw, że 40-latek był pod wpływem środków odurzających. Co więcej miał też przy sobie amfetaminę, za co również będzie miał postawione zarzuty.
Sebastian Rębkowski
fot. KPP Otwock
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie