
Kompromisem zakończył się spór między lekarzami a dyrekcją Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego im. prof. Adama Grucy w Otwocku. Większość ortopedów, którzy grupowo na koniec marca złożyli wypowiedzenia, wycofała je po propozycji podwyżek wynagrodzenia. Lepszego uposażenia domagają się także fizjoterapeuci zatrudnieni w szpitalu.
Jak poinformował TVN24.pl porozumienie między lekarzami a dyrekcją zawarto niemal w ostatniej chwili, ok. tydzień przed końcem okresu wypowiedzenia (24 czerwca). Ostatecznie z 44 ortopedów (80 proc. wszystkich zatrudnionych w SPSK), którzy chcieli w proteście odejść, większość zostaje w szpitalu. Decyzję podtrzymało 6 specjalistów.
Lekarze rozpoczynając protest domagali się podwyżek płac do poziomu trzech średnich krajowych brutto, czyli ok. 18,1 tys. zł. Po negocjacjach z dyrekcją zgodzili się na podwyżkę (na raty) o 1900 zł. “Od 1 lipca specjalista zarobi minimalnie 8,2 tys. zł brutto, razem z podwyżką od pracodawcy pensja ortopedy z Otwocka wyniesie 10,1 tys. zł brutto, czyli ok. 7,2 tys. zł netto. Dostaną też 50 proc. od stawki, jaką NFZ płaci za każdego pacjenta przyjmowanego w poradni, czyli ok. 20 zł” - podaje TV24.pl.
Choć są to wynagrodzenia wciąż mniejsze niż oferowane doświadczonym ortopedom w systemie prywatnym, lekarze z SPSK im. prof. A. Grucy mówią, że nie chcą zostawiać swoich pacjentów, których w większości nie stać na leczenie prywatne.
Z punktu widzenia pacjentów, to dobrze, że został wypracowany kompromis. Gdyby tak się nie stało, od 1 lipca w szpitalu zostałoby 32 lekarzy – 22 specjalistów i 10 rezydentów (bo większość rezydentów zamierzała odejść za specjalistami). Mimo, że władze szpitala jak też Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie - instytucji nadzorującej SPSK - zapewniały, że szpital sobie poradzi z planowanymi operacjami nawet przy tak okrojonym składzie, trudno było nie patrzeć na sytuację z niepokojem.
Jak z kolei informuje Rynek Zdrowia, nadal trwa spór zbiorowy między dyrekcją placówki a Oddziałem Terenowym Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii (OZZPF) - także o płace. 30 czerwca fizjoterapueci zorganizowali "czarny czwartek", pod hasłem: "Fizjoterapeucie należy się szacunek. Pacjentowi należy się fizjoterapia".
W akcji poparli ich fizjoterapeuci z całej Polski.
Miejmy nadzieję, że i tu dojdzie do porozumienia stron.
ZetKa
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie