
85-letnia kobieta z gminy Osieck po powrocie z leczenia odkryła, że z jej domu zniknęły oszczędności - 8 tys. zł. Zniknęło także 400 zł mieszkającej z nią córki. Kto się okazał sprawcą? Tym razem prawdziwy wnuczek, nie taki młody, bo 38-letni, który przeszastał pieniądze jednak jak smarkacz. Na co? Na wódkę i gry hazardowe.
Zaledwie kilka godzin zajęło mundurowym z posterunku policji w Sobieniach Jeziory ustalenie i zatrzymanie prawdopodobnego sprawcy kradzieży z włamaniem. O zdarzeniu powiadomiła funkcjonariuszy jedna z pokrzywdzonych kobiet.
85-letnia kobieta po powrocie z placówki medycznej, w której przebywała przez kilka dni, chciała skorzystać z gotówki jaką posiadała w domu. Okazało się, że pieniędzy, 8 tysięcy złotych, w mieszkaniu nie ma. W tym samym czasie i miejscu, córka kobiety, 62-letnia mieszkanka gminy Osieck, również ujawniła kradzież swoich pieniędzy w sumie 400 złotych.
Policjanci w wyniku zebranych informacji bardzo szybko ustalili, że podejrzewanym o dokonanie tego czynu jest wnuczek 85-letniej kobiety. Mężczyzna pod nieobecność domowników prawdopodobnie włamał się do domu babci i ciotki, a następnie zabrał stamtąd pieniądze w kwocie 8400 złotych. 38-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi.
Mieszkaniec gminy Osieck usłyszał dwa zarzuty za kradzież z włamaniem. Mężczyzna przyznał się do winy i poddał dobrowolnie karze. Jak wyjaśnił wszystkie pieniądze wydał na alkohol, papierosy i gry na automatach.
Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 10 lat.
KPP Otwock
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie