
Niestety w dalszym ciągu strażacy mają pełne ręce roboty w związku z pożarami traw. Na terenie powiatu otwockiego w szczególności potwierdziła to ostatnia niedziela, 25 kwietnia. Pojawił się także apel zamieszczony na Facebooku Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku - „Ziemia jest tylko jedna”.
Już od kilkudziesięciu dni strażacy zawodowi i ochotnicy walczą z pożarami traw. Z przykrością trzeba stwierdzić, że takich akcji w dalszym ciągu jest dużo. Ten smutny wniosek można wywieść też choćby po statystykach z ostatniego weekendu, 24-25 kwietnia. W sobotę późnym popołudniem płonęły trawy przy DW 801 na wysokości Karczewa. Gasiło je 5 zastępów straży: JRG Otwock, OSP Karczew, OSP Otwock Wielki, OSP Łukówiec oraz OSP Świdry Małe.
Bardziej pracowita pod względem wyjazdów okazała się być niedziela. Po godzinie 13:00 strażaków z Karczewa i Otwocka Wielkiego wezwano do pożarów traw między Karczewem a sąsiednim Nadbrzeżem, natomiast przeszło dwie godziny później ponownie do Nadbrzeża. Po godzinie 17:00 znów między Karczewem a Nadbrzeżem płonęły trawy. Jednak tym razem specyfika działań była zupełnie inna. To dlatego, że pożary pojawiły się w tym rejonie w kilku miejscach jednocześnie. Zaangażowało to więc w konsekwencji znacznie więcej powiatowych jednostek straży. W akcji brały udział: OSP Karczew, dwie JRG Otwock, OSP Otwock Wielki, OSP Łukówiec, OSP Świdry Małe, OSP Otwock- Jabłonna i OSP Dziecinów. Dodatkowo na miejscu zdarzenia obecna była policja.
W związku z nieustającymi przypadkami wypalania traw z apelem zwróciła się Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku. We wpisie na Facebooku rozpoczętym i zakończonym słowami: Ziemia jest tylko jedna - czytamy: Już od wielu lat przełom zimy, wiosny oraz przedwiośnie to okresy, w których wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków. Wiele osób wypala trawy i nieużytki rolne, tłumacząc swoje postępowanie chęcią użyźniania gleby. Od pokoleń wśród wielu ludzi panuje bowiem przekonanie, że spalenie trawy spowoduje szybszy i bujniejszy jej odrost, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. Jest to jednak całkowicie błędne myślenie.
Strażacy dodają, że takie działania przynoszą szereg negatywnych i nieodwracalnych skutków dla środowiska. Jest to także zagrożenia dla życia ludzi oraz zwierząt. W takich pożarach ginie nawet kilkanaście osób rocznie.
Sebastian Rębkowski
fot. OSP Łukówiec
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie