
Gorąco. Wiele osób spędza czas nad wodą. Niestety zbyt często kończy się to tragicznie - w samym czerwcu br. już w kraju utonęło 50 osób, z czego w ciągu ostatnich 5 dni aż 31! Znaczna część tych wypadków zdarza się na dzikich kąpieliskach. Na Mazowszu oznaczono ostatnio nowe wodne czarne punkty.
- Czarne punkty to miejsca, gdzie doszło do nieszczęśliwych wypadków, czyli utonięć. Są to miejsca szczególnie niebezpieczne: rzeczne zakola, starorzecza, tam gdzie jest silny prąd, muliste dno
- wyjaśnia Kinga Czerwińska, podkomisarz z Komisariatu Rzecznego w Warszawie.
Na Mazowszu jest 122 takich niebezpiecznych punktów. Wszystkie oznaczone są charakterystycznymi czarno-żółtymi tablicami ostrzegającymi przed możliwymi tragicznymi skutkami korzystania z takiego kąpieliska. Nowe punkty są na rzekach: w Strzegowie - na Wkrze (pow. mławski), w miejscowości Wychódźc - na Wiśle (pow. płoński) oraz w Udrzynie - na Bugu (pow. wyszkowski).
Na terenie powiatu otwockiego nie ma co prawda żadnego takiego czarnego punktu, ale w sąsiednich powiatach owszem: np. w Warszawie Wawer na Wiśle na 500 i 501 km („Plaża naturystów” ul. Sitowie i Rychnowskiego oraz przy ul. Romantycznej), czy na jeziorze Morskie Oko (osiedle Aleksandrów - kąpielisko przy ul. ks. Szulczyka/Napoleona Bonaparte), zaś w powiecie garwolińskim m.in. w Wildze, (kąpielisko Morskie Oko na zalewie wiślanym). [Mapy z zaznaczonymi czarnymi punktami - w woj. mazowieckim i na terenie Warszawy - w załącznikach].
Nad jakimkolwiek akwenem spędzasz czas - małym, czy dużym - każda woda może okazać się niebezpieczna. Pamiętacie jak w ubiegłym roku w czerwcu Kuba i Albert ratowali topiące się dzieci w Świdrze, wydawało się spokojnej rzece? W Polsce to właśnie rzeki zbierają największe żniwo jeśli chodzi o utonięcia.
Wg statystyk policji w 2020 roku utonęło w Polsce aż 460 osób, z czego 90% to mężczyźni (w większości po 30 roku życia). Najwięcej utonięć odnotowano w rzekach - 118 i w jeziorach - 111. Rok wcześniej utopiło się 456 osób, z czego także najwięcej w rzekach - 120. Najnowsze zdarzenia dotyczące rzek: w ostatni weekend w Pilicy, w Warce utopił się 57 -letni mężczyzna. Z kolei w Warszawie, dziewczynka spacerując po ostrodze nad Wisłą, pod mostem - pośliznęła się i wpadła do wody. W tym przypadku na szczęście skończyło się na przemoczeniu i strachu.
Jest lato, czas aby odpocząć, ale nad wodą zawsze odpoczywaj z głową! Nie przeceniaj swoich umiejętności pływackich - wg ratowników bardzo wielu z tych, którzy się utopili byli przekonaniu, że potrafią pływać. Nie kąp się w miejscach nieznanych i odludnych - w razie potrzeby nie będzie komu ci pomóc! Po to są wydawane na strzeżone kąpieliska, żeby ci, którzy chcą odpocząć nad wodą byli bezpieczni - korzystajmy z tego.
Dobrze wiedzieć:
Osoba, która się topi nie krzyczy ratunku - tak dzieje się tylko na filmach. W rzeczywistości po zachłyśnięciu się wodą, przeważnie parę razy się wynurza i stara się zaczerpnąć powietrza, więc nie ma jak krzyknąć.
- Woda jest od tego, żeby się nią bawić, cieszyć - mówi Paweł Błasiak, prezes WOPR i apeluje: . - Jeśli robimy imprezę wodną, kajakową, z dziećmi - zadbajmy o bezpieczeństwo. ratownicy w Polsce, szczególnie WOPR są szkoleni z zabezpieczeń imprez.
My tez apelujemy - odpoczywajcie z głową
ZetKa
Poniżej zebrane przez policję zasady, dzięki którym letni wypoczynek nad wodą będzie naprawdę radosny, bo bezpieczny:
Fot. Ilustracyjne - odpoczynek nad Świdrem
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie