Reklama

Otwarcie A2 od węzła Lubelska do Mińska Mazowieckiego już wkrótce

GDDKiA zapowiedziała otwarcie prawie 15-kilometrowego odcinka autostrady A2 od węzła Lubelska do początku obwodnicy Mińska Mazowieckiego jeszcze w sierpniu br. Na razie tylko nic nie wiadomo, jak zostanie poprowadzony ruch od Majdanu, gdzie buduje się węzeł Lubelska, w stronę Warszawy. Są obawy, że odcinkowi "17" na terenie Zakrętu grozi paraliż.

Dokładnie 14,8 km zaplanowanego do otwarcia odcinka autostrady A2 jest podzielone na dwa odcinki robocze. Prace na obydwu dobiegają końca, a w wielu miejscach są zakończone. Wiadukty nad autostradą są już  udostępnione dla ruchu i podobnie biegnące wzdłuż A2 drogi dla ruchu lokalnego. Według przedłużonej umowy z wykonawcą, firmą Polaqua, całość prac na ww. odcinku autostrady powinna być sfinalizowana do połowy sierpnia. 

Wszystko pięknie, oprócz zachodniego wylotu drogi znajdującej się na terenie Majdanu, gm. Wiązowna. 

Węzeł Lubelska ma bowiem być zakończony dopiero w marcu 2021 r., a POW/S2 od węzła Lubelska do Puławskiej prawdopodobnie na koniec tego roku ("w optymistycznym scenariuszu" - jak podaje serwis conadrogach.pl). 

Wykonawca węzła Lubelska (PORR) w momencie otwarcia A2 jest zobligowany zrobić przejezdność przez teren swojej budowy, ale obecnie będzie miał do dyspozycji jedynie skierowanie ruchu na drogę nr 17. W stronę Lublina, to już oczywiście żaden problem, ale w stronę Warszawy to całkiem inna historia. Tu bowiem trwa budowa węzła Zakręt i kilku kilometrów S17. Według harmonogramu najbardziej newralgiczna część robót i najbardziej trudny etap organizacji ruchu w rejonie Zakrętu dopiero przed nami (etap II budowy). Już obecnie ten odcinek często się korkuje (np. w ostatnie niedzielne popołudnie korek w kierunku Warszawy na S17 zaczynał się już w Góraszce), a dodatkowy sznur pojazdów zjeżdżający z A2 jeszcze ruch zintensyfikuje. Jak zauważają np. komentatorzy fanpage'a AutostradyPolska, połączenie ruchu z A2 z ruchem z Lublina (S17) grozi na terenie Zakrętu paraliżem. 

Pod opublikowanym postem GDDKiA na temat planowanego otwarcia A2 od węzła Lubelska do Mińska Mazowieckiego jest sporo pytań o ten problem, jednak póki co GDDKiA nic w tej kwestii nie odpowiedziało.

Pytający sami więc sobie odpowiadają, że wielu kierowców kierując się nawigacją, będzie z pewnością zjeżdżało z A2 na DK2 w Halinowie (Koniku) i kontynuowalo jazdę starą "2" w stronę Warszawy. Wygląda więc na to, że przynajmniej do udostępnienia dla ruchu POW, nowy odcinek A2 nie będzie wielkim udogodnieniem - przynajmniej dla jadących na zachód.

ZetKa

W galerii obecny stan budowanego odcinka A2 od węzła Lubelska  (wraz z węzłem)


 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do