
Zima już za nami. Tak samo jak kolejna edycja Zimowych Biegów Górskich. W sobotę, 25 marca, odbyła się finałowa edycja XIX Zimowych Biegów Górskich. To impreza, w której biegacze zarówno amatorzy, jak i profesjonaliści, w doskonałej sportowej atmosferze i pięknej, choć często zmiennej aurze, sprawdzają swoje umiejętności i szlifują formę na kolejny sezon.
Oczywiście, nie mogło tam zabraknąć również otwockich i okolicznych rolkarzy. Dlaczego? Przecież po trasie takiej, jak w Falenicy, czyli po lesie i wydmach nie można jeździć na rolkach? A to dlatego, że takie bieganie jest doskonałym treningiem i przygotowaniem organizmu do zawodów rolkowych. Już na przełomie kwietnia i maja Wilki zaczynają bowiem sezon jazdy szybkiej, gdzie poza samymi umiejętnościami, niezbędne są wytrzymałość, kondycja oraz hart ducha i przełamywanie własnych barier i słabości. A gdzie lepiej tego doświadczać niż na 7 morderczych podbiegach, w falenickich lasach?
Wilki sprawdzają się na Zimowych Biegach Górskich już od 8 lat. I to daje efekty. Po ostatnim biegu, który już nie liczy się do rankingu (do punktacji liczą się 3 z 5 najlepszych czasów, a 6 bieg jest rekreacyjny) odbywa się wręczanie medali. A jak spisali się rolkarze tym razem? Z każdym rokiem coraz lepiej: nowi zawodnicy, nowe rekordy życiowe i klubowe, walka z rywalami z klubów typowo biegowych i lekkoatletycznych. Na uznanie zasługują wszyscy, którzy wystartowali, a kilkoro z Wilków na podwójne docenienie ich osiągnięć:
Szymon Dziewanowski - pobił 5-cio letni rekord klubowy. Rafał Tokarzewski przebiegł trasę 5 lat temu z wynikiem 15 min. i 29 sek. Szymon w tym roku zrobił to o 5 sek. szybciej (15:24) . Do tego złamał 50 min. w zawodach (3 najlepsze biegi).
Wiktoria Kostrzewa - pobiła zeszłoroczny rekord dziewczyn Amelii Latuszek i jako pierwsza Wilczyca zeszła poniżej 16 min. Jej czas (i nowy rekord Wilczyc) to 15:47.
Ida Pożoga - blisko złamania 16-min. oraz 50 min. w zawodach (3 najlepsze biegi). Ale co najważniejsze, zajęła 4 miejsce w kategorii Open Kobiet. A walczyła w najszybszej kategorii wiekowej. 3 rywalki z którymi walczyła z RK Athletics to także kategoria K14.
Ksawery Słabęcki - miał już pewne 2 miejsce w swojej kategorii wiekowej po 4 biegach. W 5 biegu biegł jako "zając" dla wszystkich naszych zawodników, którzy chcieli zejść poniżej 20 min. I udało się. Zmotywował całą grupę i większość z nich osiągnęła swój cel. Wspaniała koleżeńska postawa Ksawerego, co w sporcie jest niezwykle ważne.
Zuzanna Szczybelska i Lena Zalewska - nasze najmłodsze Wilczyce, nie mają jeszcze skończonych 6 lat, a dały radę przebiegać dystans 3330 m.... z 7 podbiegami. Zuzka, najszybsza z najmłodszych osiągnęła najlepszy czas: 24 min. i 25 sek. Często dużo starsi wolniej biegają.
Moglibyśmy tak wymieniać każdego po kolei, bo każdy zmagał się głównie sam ze sobą i z podbiegami. Lepiej jednak podamy wyniki Wilków w klasyfikacji generalnej:
K12 (dziewczyny i kobiety poniżej 12 roku życia)
M12 (chłopcy i mężczyźni poniżej 12 roku życia)
K14 – kobiety 13 i 14 lat, najsilniejsza kategoria żeńska
M14 - mężczyźni 13 i 14 lat
K16 kobiety 15 i 16 lat
Kategoria Open kobiet:
Kategoria Open mężczyzn:
Przed zawodnikami Wilki Otwock Team trudny czas na przygotowania do zawodów rolkowych. A tych w planie jest dużo, włącznie z tymi najważniejszymi, Mistrzostwami Polski i wyjazdami na zawody w Europie. Trzymajcie kciuki i śledźcie na bieżąco ich poczynania.
Dziękujemy organizatorom Zimowych Biegów Górskich za super organizację, motywację, piękne, jak zawsze, medale. A niezastąpionym ratownikom medycznym z Grupa Musso, za kompleksową opiekę nad uczestnikami. Do zobaczenia na XX edycji ZBG.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie