
W niedzielną noc, 20 czerwca, spalił się opuszczony budynek przy ulicy Majowej w Otwocku Świdrze. Pożar gasiło 60 strażaków przez prawie pięć godzin. Dom uległ całkowitemu zniszczeniu.
W momencie gdy pierwsi strażacy przed 3 w nocy dotarli na miejsce ogniem objęty był cały budynek przy ulicy Majowej (między Kołłątaja, a Piwną).
Jak poinformował kpt. Maciej Łodygowski, rzecznik powiatowej PSP w Otwocku, zgłoszenie o pożarze przy ulicy Majowej do straży dotarło o godz. 2.40. W akcji gaszenia brało udział 10 pojazdów, czyli ok. 60 ratowników. W kulminacyjnym momencie podawali jednocześnie 7 prądów wody, w tym jeden z drabiny.
Palący się budynek był piętrowy z poddaszem. Miał ok. 25 na 12 metrów. Konstrukcja główna była murowana, zaś poddasze drewniane.
- Gdy przyjechaliśmy na miejsce, był tam patrol policji. Przekazali nam informację, iż jest to budynek niezamieszkały i wewnątrz nie powinno nikogo być. Z uwagi na to iż ogniem objęty był cały budynek, panowało silne zadymienie i była bardzo wysoka temperatura, nie było możliwości aby wprowadzić ratowników w tej pierwszej fazie do środka obiektu, żeby go przeszukać
- relacjonował kpt. Łodygowski.
Co oznacza wysoka temperatura?
- Mówimy o 800-900 stopniach Celsjusza
- wyjaśniał kpt. Łodygowski i jak dodał w omawianym budynku, z uwagi także na warunki atmosferyczne temperatura z pewnością osiągała taki poziom.
Strażacy najpierw więc skupili się na podawaniu prądów wody i wykonaniu z drabiny otworów rewizyjnych, żeby z wnętrza obiektu uciekało zadymienie i ciepło. Dzięki temu udało się opanować pożar, który przestał się rozwijać. Dopiero wtedy do wnętrza weszli ratownicy przeszukali dokładnie wszystkie pomieszczenia. I rzeczywiście w budynku nikogo nie było.
Dalsze działania strażaków miały na celu dotarcie do zarzewi ognia.
- Powiadomiono Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego o potrzebie zadysponowania na miejsce ciężkiego sprzętu, typu koparka
- opowiadał rzecznik otwockiej PSP.
Sprzęt ten pomógł strażakom budynek kompletnie rozebrać i po dokładnym przelaniu pogorzeliska oraz sprawdzeniu kamerą termowizyjna ratownicy zakończyli działania. Było to godzinie 7.20.
Z pożarem przy Majowej walczyły 4 jednostki straży powiatowej (JRG Otwock), oraz 2 jednostki OSP Józefów, OSP Świdry Małe, OSP Otwock-Wólka Mlądzka, OSP Otwock-Jabłonna i WSP Celestynów.
Spalony budynek przy Majowej był pustostanem, przeznaczonym do rozbiórki. W kwestii przyczyny pożaru, na wniosek policji, zostanie powołany biegły z zakresu pożarnictwa i on ma to ustalić.
ZetKa
Fot. główne: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku (FB)
Zdjęcia w galerii: OSP Józefów (5) oraz OSP Otwock-Wólka Mlądzka (4)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie