
W piątek, 10 stycznia przed godziną 23:00 w Janowie, na jednej z posesji, doszło do pożaru samochodu ciężarowego. Na miejsce przyjechały wezwane pierwsze jednostki straż pożarnych. Jak się później okazało - kiedy strażacy wstępnie ugasili palący się pojazd - roztopiły się plastikowe pojemniki, w których znajdowała się substancja chemiczna stosowana do upraw szklarniowych.
Niestety, chemikalia wyciekły na powierzchnię obok tira. Potrzebne było wsparcie dodatkowych jednostek, w całej akcji w Janowie działały okoliczne jednostki OSP z Karczewa, Łukówca, Otwocka Wielkiego, Świdrów Małych i Otwocka Jabłonnej, a także WSP Celestynów, JRG Otwock oraz specjalizująca się w ratownictwie chemiczno-ekologicznym JRG 6 Warszawa. Dodatkowo na miejscu zdarzenia była również grupa zespołu ratownictwa medycznego i policja.
Dla bezpieczeństwa mieszkańcy okolicznych domów schronili się u sąsiadów i swoich znajomych. Do Janowa przyjechał także burmistrz Karczewa Michał Rudzki, by ewentualnie zapewnić nocleg osobom poszkodowanym, ale na szczęście nie zaistniała taka konieczność. Ostatecznie, w nocy strażacy opanowali pożar i nie było zagrożenia dla mieszkańców.
Sebastian Rębkowski
fot. OSP Łukówiec
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie