Reklama

Radni nieugięci – nie dla RESTAURY

09/08/2016 01:19

Nihil novi, czyli nic nowego – tak krótko można określić to co wydarzyło się na Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta w poniedziałkowe popołudnie. Radni zostali nieugięci i ponownie odrzucili projekt RESTAURA, który niewątpliwie pomógłby w procesie rewitalizacji części Otwocka.

Poniedziałkowa sesja miała na celu ponowne rozpatrzenie projektu RESTAURA. Została zwołana na wniosek p. Agnieszki Wilczek. Miała to być okazja do refleksji i zmiany przez koalicyjnych radnych swojej decyzji. Ponadto była to też szansa do wzięcia udziału mieszkańców w tej dyskusji. Jak się później okazało nie każdy miał taką możliwość

Ogólnie sesja nie przyniosła nic nowego. Pracownicy UM po raz kolejny przedstawiali założenia projektu RESTAURA. W prezentacji, którą przygotowała p. wiceprezydent, znalazły się konkretne miejsca które można by było poddać rewitalizacji. Oczywiście to tylko propozycje, które zawarte zostały w Lokalnym Programie Rewitalizacji, ale jak podkreślono zaplanowano konsultacje społeczne w tej sprawie. Dałyby one dokładny obraz, co tak naprawdę chcieliby zmienić w swoim mieście mieszkańcy. Radni, przedstawiali swoje zastrzeżenia do tego, że projekt RESTAURA to jedynie przygotowanie dokumentacji, wypracowania partnerstwa publiczno-prywatnego, szkolenia i inne rzeczy, które nie mają nic wspólnego z prawdziwą rewitalizacją. Dodatkowo doszedł argument, że przygotowane wnioski i końcowa umowa są w języku angielskim i nie zostały przetłumaczone na nasz rodzimy język. Świadczyć też to miało o tym, że prezydent Szczepaniak nie wiedział co podpisywał i co przygotowywał, gdyż nie zna języka angielskiego. Nie docierały żadne argumenty, że wszystko to było na bieżąco przekładane na język polski. Pan przewodniczy Margielski domagał się dostarczenia przez wiceprezydentów tłumaczenia przysięgłego wniosku aplikacyjnego oraz umowy. Została ona dostarczona radnym ale jak się okazało, to nie wystarczyło – tekst, z którym nie każdy postronny obserwator mógl się zapoznać, jest przetłumaczony tylko w "otwockiej" części. Jak tłumaczył p. Stefański jest to przetłumaczona treść tekstu, o którą zabiegali radni na poprzednich sesjach i komisjach.

Pomimo tych niezgodności atmosfera była przyjazna i wydawało się, że uda się dojść do kompromisu w sprawie. Obie strony mówiły rzeczowo i konkretnie. Głos zabrały także osoby spoza rady. Jedną z takich osób był Wiktor Lach, społeczny konserwator zabytków, który podkreślił, że projekt powinien zostać przyjęty, ale duży udział powinni mieć radni jako reprezentanci mieszkańców z poszczególnych okręgów, a w szczególności tych objętych rewitalizacją. Kilka słów udało się także powiedzieć p. Bartoszowi Korbusowi z Instytutu Partnerstwa Publiczno-Prywatnego, który zachęcał do podjęcia realizacji projektu RESTAURA. Jego przemówienie pokrywało się z komentarzem, który opublikowaliśmy w ramach poprzedniej decyzji RM (pełen komentarz: http://iotwock.info/artykul/co-to-jest-restaura/56801). Przemówienie p. Korbusa otrzymało oklaski od mieszkańców i niektórych radnych. Bardzo rzeczowo wypowiadał się także ekspert zaproszony przez p. radnego Marka Leśkiewicza. Mówił on m.in. o tym, że podjęcie się takiego projektu przede wszystkim dałoby Otwockowi szanse zmiany na lepsze. Podkreślał, że pieniądze na „Restaurę” to przede wszystkim fundusze na szczegółową dokumentację, analizy prawne i finansowe, a nie tylko, jak w mniemaniu radnych z koalicji, na szkolenia, wyjazdy i inne poboczne rzeczy z tym związane. Zapewnił także, że jako pracownik NCBJ, jest w stanie postarać się o to aby instytut pomógł w realizacji projektu. Przede wszystkim taka pomoc mogłaby dotyczyć wykorzystania superkomputera z Centrum Obliczeniowego (warto przypomnieć, że jest to najnowocześniejsze centrum w Polsce).


Wydawałoby się, że radni, którzy poprzednio byli przeciw, dzięki udziałowi merytorycznych ekspertów i licznie zgromadzonych mieszkańców będą w stanie zmienić zdanie. Tak się jednak nie stało i kolejny raz projekt został odrzucony. Obecnych było 12 radnych, aż 9 było nieobecnych. Za wnioskiem głosowało 5 (Bany, Dziewanowski, Kamiński, Leśkiewicz i Rock – ta ostatnia w poprzednim głosowaniu była przeciwna), a przeciw było 7 (Bogusz, Kłósek, Kosyła, Kraśniewski, Margielski, Sałaga i Woszczyk). Po głosowaniu słychać było oburzenie większości zgromadzonych mieszkańców, którzy całym projektem są najbardziej zainteresowani.

Niestety nie obyło się także bez bulwersującego zdarzenia. Wszystko zaczęło się od zbierania listy osób chcących zabrać głos. Okazało się, że sporządzana lista nie dotarła do wszystkich zgromadzonych. Kiedy ci pominięci zaczęli tworzyć własną, p. Przemysław Bogusz, po swoim przemówieniu, w którym atakował obecnego prezydenta (co spotkało się z oburzeniem części Sali, bo wypowiedź radnego była nie na temat), złożył formalny wniosek o zakończenie dyskusji i przejście do głosowania. Przewodniczący dopuścił do głosu zapisane 3 osoby i radnych. Oburzeni mieszkańcy, którzy nie zostali uwzględnieni, domagali się przyjęcia ich do dyskusji. Przewodniczący chciał to zrobić, ale dwukrotnie nie zgodził się na to wnioskodawca Bogusz! Wzburzenie wśród mieszkańców wzrastało. Nie przemawiało to jednak do rady, a dokładnie tego jednego. Takie zachowanie, pomimo tłumaczeń, że lista nie dotarła do zainteresowanych na czas, ma się nijak do tego w jakim świetle stawia siebie przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska – jako człowieka, który robi wszystko dla szeroko pojętego dobra mieszkańców. Sytuacja z poniedziałkowej sesji pokazuje jednak, że radny Bogusz nie ma zamiaru liczyć się ze zdaniem  mieszkańców, nawet pomimo wyrażenia woli na „tak” samego przewodniczącego rady. Frustracja sięgnęła takiego stopnia, że słusznie oburzeni mieszkańcy starali się przerywać i wyrażać swoje zdanie pomimo braku udzielenia głosu. Tutaj nie popisał się p. Jarosław Margielski, który pomimo wcześniejszej chęci udzielenia głosu takim osobom, po prostu zarządził przerwę i wyszedł z sali obrad.

Przypatrując się całej dyskusji można było w końcu ujrzeć prawdziwe oblicze radnych koalicyjnych – działania na złość prezydentowi Szczepaniakowi, nawet wbrew mieszkańcom. Po raz kolejny także widać, że koalicja nie ma żadnego planu na to jak odnowić i zrewitalizować zdewastowane miasto. Gdyby tak było konkretnie przedstawiliby swoje plany w tym kierunku. Tak się nie stało. Cóż czasem lepiej skrytykować pomysły przeciwników politycznych niż wymyśleć coś swojego. Bulwersuje także fakt niedopuszczenia do głosu wszystkich mieszkańców chcących się wypowiedzieć, tutaj p. Bogusz wykazał się totalnym ich lekceważeniem. Co do samego nieprzyjęcia projektu – to nie tylko stracona szansa na początek czegoś co miałoby zmienić na lepsze nasze miasto, ale także pokazanie środkowego palca innym uczestnikom projektu. Przez taką decyzję cały program RESTAURA stanął w miejscu, a nasze miasto naraziło się na skandal międzynarodowy. Co więcej nie rokuje to dobrze w przypadku pozyskiwania innych funduszy europejskich. Kto będzie chciał przyznać jakiekolwiek dotacje miastu, które potrafi je od tak odrzucić, narażając na utratę środków pozostałe miasta partnerskie? Dziwi także, że na Nadzwyczajnej Sesji RM nie pojawia się aż 9 radnych. Kto wie, może ich obecność zmieniłaby wyniki głosowania. Na sam koniec warto przypomnieć, że w trakcie sesji m.in. przewodniczący Margielski powiedział, że Rada Miasta jest za przyjmowaniem każdej dotacji, która może pomóc w polepszaniu miasta. Potem jednak on, jak i jego partnerzy polityczni taką dotację odrzucają. Cóż ocenę tego pozostawiamy państwu.



Jan Szczyrek

Nagrania z Sesji:
cz.1 https://www.facebook.com/pjstefanski/videos/1285338191484185/
cz.2 https://www.facebook.com/pjstefanski/videos/1285399478144723/
cz.3 https://www.facebook.com/pjstefanski/videos/1285417881476216/
cz.4 https://www.facebook.com/pjstefanski/videos/1285469488137722/

Zapraszamy także do zapoznania się z poprzednim artykułem na ten temat (http://iotwock.info/artykul/miedzynarodowy-skandal-zamiast-rewitalizacji-centrum-otwocka/56807), w którym zawarte są szczegółowe informacje o  projekcie.

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-09 08:44:57

    Otwock znowu będzie w czubie i jak zwykle będą się z nas śmiać, mamy dziurę w ziemi w centrum, najdłużej budującego się Lidla oraz wenecję mazowsza po każdym deszczu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-09 09:38:57

    Jak można tak postępować, ludzie przeżyli po kilkadziesiąt lat w Otwocku, wydając tu pieniądze i płacąc tu podatki, a młodzi radni na zasadzie złośliwości decydują o losie ponad 50 000 mieszkańców, kto im dał takie prawo, niszczyć wszystko, jak wygląda OKS, duma niegdyś miasta, na którą dziś brakuje pieniędzy. Ludzie są już zmęczeni tymi sporami. Mają dość! Sami przyjdą pod urząd i wtedy zobaczycie, nikt nie będzie pytał, który jest winny....będą protestować głośno! Może wtedy się opamiętacie!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-09 10:35:47

    a może tak nagrywać sesje rady niech mieszkańcy sobie obejrzą i ocenią co radni wyprawiają???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-09 11:27:13

    Może referendum na temat odwołania rady miasta? Trzeba tylko pozbierać podpisy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-09 13:13:22

    po co referendum przecież ktoś na nich głosował może wzięli by się do roboty bo jak na razie to tylko interesują ich gierki polityczne a nie mieszkańcy Otwocka może pojechaliby do innych pod warszawskich miejscowości Legionowo, Pruszków, Błonie te miasta jakoś wyglądają a Otwock - tragedia

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-09 13:38:14

    ocenimy ich przy wyborach

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-09 13:42:19

    to nie jest ich prywatny folwark niech nie działają na szkodę mieszkańców bo jak na razie to kasę biorą i to nie małą z naszych podatków!!!!!!!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-09 13:47:15

    Tekst po angielsku, a jak były słuszne prośby o wersję polską, to dostarczono tekst przetłumaczony... częściowo. Teraz już nie mam wątpliwości że ta cała RESTAURA to próba wsadzenia Otwocka na jakąś potężną minę finansową.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-16 11:34:26

    to wszystko pięknie pokazuje, że dla pis liczy się władza a nie dobro obywateli i mista...... ocenimy szkodników na wyborach. w otwocku i całym kraju.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-16 11:35:33

    Mina to już wybuchła w centrum, za rządów poprzednich. Dziwne, że w decydującym memencie, akurat nie ma tłumaczenia, są pytania, wątpliwości, a gdzie czujni byli wcześniej na etapie "starań o wejście" do projketu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-16 11:37:41

    Nie ważne, kto ma rację, czy projekt jest dobry czy zły, ważne, że ludzie nie potrafią się dogadać w obecnym składzie i to jest największa porażka, porażka indywidulana, każdego z osobna, kto otrzymał mandat. Zawsze można wszystko negować, pytanie co w zamian?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-16 16:51:29

    Z tego co widać, to władza bardziej liczy dla Szczepaniaka niż dla PiS. Ów szkodnik będzie szkodził, bo sobie ubzdurał, że nikt nie oderwie go od koryta i tu się myli.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do