Reklama

Roślinni najeźdźcy w mazowieckich parkach. Nawłoć i inni intruzi zagrażają przyrodzie! 

Na pierwszy rzut oka jest piękna – złocista, wysoka, rozświetlająca krajobraz późnym latem i jesienią. Nawłoć, zwana potocznie mimozą, to jednak nie tylko ozdoba naszych pól i łąk. W rzeczywistości to groźna roślina inwazyjna, która wypiera rodzime gatunki i zagraża delikatnym ekosystemom mazowieckich parków krajobrazowych.

Właśnie dlatego Mazowiecki Zespół Parków Krajobrazowych, wspólnie z Anną Nalazek – przewodniczką PTTK, miłośniczką przyrody i aktywistką – po raz kolejny zorganizował akcję usuwania nawłoci z Bagna Całowanie. To wyjątkowy przyrodniczo obszar torfowiskowy objęty ochroną w ramach sieci Natura 2000, który niestety coraz mocniej ulega presji inwazyjnych gatunków roślin.

W sobotę 26 lipca wolontariusze, wspierani przez specjalistów, usunęli część nawłoci późnej i kanadyjskiej ze ścieżki edukacyjnej „13 błota stóp”. To już druga taka akcja na tym terenie. Celem jest ochrona cennych siedlisk, w których dotąd rosły m.in. sadziec konopiasty, tojeść pospolita, krwiściąg lekarski czy krwawnica pospolita. Ręczne wyrywanie nawłoci, choć czasochłonne, daje lepsze efekty niż samo wykaszanie – rośliny nie zdążą wydać nasion i rozprzestrzenić się dalej.

[Akcja wyrywania nawłoci na bagnie Całowanie. Fot. Mazowiecki Zespół Parków Krajobrazowych]

Zagrożenia płynące z obecności nawłoci są poważne – zmienia skład chemiczny gleby, blokuje dostęp światła, wypiera rośliny rodzime, a także negatywnie wpływa na populacje zapylaczy i ptaków. Dlatego każda pomoc w jej zwalczaniu ma ogromne znaczenie.

Nie tylko nawłoć stanowi problem. W parkach krajobrazowych Mazowsza – np. w Nadbużańskim Parku Krajobrazowym – pojawiają się również inne inwazyjne gatunki obce (IGO), takie jak:

  • barszcz Sosnowskiego i Mantegazziego – niebezpieczne również dla ludzi,

  • niecierpki (gruczołowaty i pomarańczowy),

  • rdestowce (czeski, japoński, sachaliński),

  • kolczurka klapowana,

  • trojeść amerykańska.

W czerwcu i lipcu obserwowano rdestowce i kolczurkę m.in. w Enklawie Korczewskiej. Walka z IGO wymaga szybkiej reakcji – najlepiej zanim rośliny zakwitną. Pomocne są takie metody jak wyrywanie z korzeniami, koszenie czy zacienianie stanowisk.

Każdy z nas może się włączyć! Wystarczy działać lokalnie – podczas spaceru wyrwać pojedyncze okazy (przed owocowaniem!) i zostawić je do wyschnięcia w słońcu. Pamiętajmy o rękawicach i ostrożności – niektóre gatunki mogą podrażniać skórę.

Warto również zgłaszać nowe stanowiska IGO do odpowiedniej gminy – formularze dostępne są na stronie rządowej:
https://www.gov.pl/.../zglaszanie-nowych-stanowisk-igo-do

W działania na rzecz ochrony przyrody włączyli się także druhowie z OSP Karczew, którzy 28 lipca dwukrotnie nawodnili wysychające Czarne Stawki w pobliżu rezerwatu „Na Torfach”. Dzięki nim udało się pomóc w przetrwaniu strzebli błotnej – chronionemu gatunkowi ryby.

[Strażacy z Karczewa nawadniają Czarne Stawki. Fot. Mazowiecki Zespół Parków Krajobrazowych]

Mazowieckie parki krajobrazowe potrzebują naszej pomocy. Edukujmy się, działajmy wspólnie i chrońmy to, co najcenniejsze – naszą przyrodę!

 


#MazowszeBezInwazji #NawłoćStop #BagnoCałowanie #ParkiKrajobrazowe #PrzyrodaMazowsza #MazowieckiParkKrajobrazowy #Natura2000 #ChronimyPrzyrodę #StrażDlaŚrodowiska #WolontariatPrzyrodniczy #Otwock #PowiatOtwocki #ZgłośIGO

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: Mazowiecki Zespół Parków Krajobrazowych Aktualizacja: 04/08/2025 16:13
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do