
W środę, 24 lipca br. na ulicy Wiązowskiej w Józefowie zdarzył się tragiczny wypadek. Jadący z kierunku Wiązowny skuterem yamaha t-max 44-letni mężczyzna zderzył się kolejno z dwoma samochodami osobowymi marki peugeot. Niestety motocyklista zginął na miejscu.
Wypadek miał miejsce po godzinie 9.30 przy skrzyżowaniu z ulicą Rolniczą. Samochody osobowe poruszały się w przeciwnym kierunku niż skuter. Co było przyczyną zderzenia dopiero jest w trakcie ustalania przez biegłych. Wiadomo jednak, że motocyklista uderzył najpierw w jeden samochód, a potem w drugi. Ciało jego zostało uwięzione pod jednym z aut i potrzebna była pomoc straży pożarnej, której na miejsce przyjechały 4 zastępy. Do uniesienia pojazdu wykorzystano podnośnik. Mężczyzna z wyniku obrażeń poniósł śmierć na miejscu. Był to 44-letni mieszkaniec powiatu mińskiego.
Jak informuje oficer prasowy KPP Otwock nadkom. Daniel Niezdropa, kierowcom aut osobowych nic się nie stało. Obaj byli trzeźwi.
Droga była kompletnie zablokowana przez kilka kolejnych godzin. Na miejscu intensywnie pracowali policjanci z grupy operacyjno-procesowej pod nadzorem prokuratora. Prowadzono dokładne oględziny miejsca zdarzenia. Ruch na DW721 został przywrócony około godziny 14.40.
To już trzeci wypadek śmiertelny na drogach powiatu otwockiego w ciągu niewiele ponad tygodnia. Poza tym wciąż zdarzają się mniej poważne w skutkach kolizje, jak nawet w dniu dzisiejszym (25.07) około południa - znów przy ulicy Wiązowskiej, przy zjeździe na ul. Sikorskiego. Panujące dobre warunki pogodowe zachęcają do szybszej jazdy - ale w każdych warunkach konieczny jest rozsądek i przewidywanie skutków swoich zachowań. Policja apeluje o respektowanie przepisów i większą czujność na drogach - szczególnie, że na wielu są utrudnienia w związku z prowadzonymi budowami.
Redakcja dołącza do tego apelu.
red.
Fot. kppotwock.policja.waw.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Strach czytać.Boje się jeździć.To co się dzieje na polskich drogach to horror.
Ulica Wawerska, Warszawska czy Narutowicza w Otwocku to są trasy po których motocykliści jeżdżą z prędkością ponad 100 km/godz. (odcinek 200 metrów pokonują w 5 sekund). Nie dziwi mnie, że od czasu do czasu któryś z nich ginie, widocznie to jest selekcja naturalna.