
Od 1 maja na trasie od Warsztatowej w Otwocku, przez centrum Karczewa aż do dworca w Otwocku funkcjonuje nowa linia ZTM-u L51. Choć kursuje to niekiedy za dużo powiedziane. Niektóre kursy nie są realizowane, a powodem ma być brak obsady. Korzystającym z autobusu nie spodobało się także niemiłe zachowanie jednego z kierowców.
W niedzielę, 1 maja na ulice Karczewa i Otwocka wyjechały autobusy nowej linii L51. Mają one za zadanie m.in. skomunikować oba miasta i posłużyć jako dojazd do i z stacji kolejowej w Otwocku. W założeniu autobusy kursują co 30 minut w godzinach szczytu, co 60 minut w tzw. międzyszczycie i soboty oraz co 90 minut w dni świąteczne. Organizatorem linii L51 jest Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie, a same usługi świadczy PKS Grodzisk Mazowiecki.
Tyle teoria, a jak jest w praktyce? Przez ok. 1,5 tygodnia funkcjonowania nowego połączenia pojawiło się kilka problemów. Pierwszy z nich – brak autobusu, mimo tego, że zgodnie z rozkładem powinien być na przystanku o wskazanej porze. Tak było już kilka razy. W piątek, 6 maja karczewski radny Piotr Kwiatkowski poinformował na Facebooku, że tego dnia między 5:30 a 9:55 kursy nie były realizowane z powodu braku brygady do obsługi. Dodał: - Operatorzy mają obowiązek niezwłocznie zgłaszać Dyżurnemu ZTM problemy z zapewnieniem obsady na każdej linii. Zgodnie z Załącznikiem nr 4 do umowy na Operatora jest nakładana kara za niewykonanie kursów. Ma to za zadanie dyscyplinować Operatora do wykonywania usług zgodnie z umową. W feralny piątek po południu zrealizowany został tylko co drugi kurs.
Sytuacja powtórzyła się jednak w poniedziałek, 9 maja. Oto komunikat ze strony Warszawskiego Transportu Publicznego: Z przyczyn technicznych do odwołania występują utrudnienia w kursowaniu autobusów linii L51. Możliwe opóźnienia oraz odwołania kursów. Nie zostaną zrealizowane kursy: 15:55 Orla, 16:35 Warsztatowa, 16:55 Orla, 17:35 Warsztatowa, 18:00 Orla, 18:35 Warsztatowa, 18:52 Orla, 19:35 Warsztatowa, 19:52 Orla, 20:35 Warsztatowa, 20:55 Orla, 21:35 Warsztatowa, 22:00 Orla, 22:30 Warsztatowa, 23:15 Orla, 23:35 Warsztatowa, 00:10 Orla. Zgodnie z tą informacją, większość popołudniowych odjazdów nie doczekała się realizacji. W mediach społecznościowych można zapoznać się z ogłoszeniem dotyczącym poszukiwań kierowców m.in. na linię Karczew-PKP Otwock. Oby rzeczywiście udało uzupełnić te braki.
Wśród innych napotkanych dotychczas kłopotów z linią L51 kolejny to – mówiąc najoględniej – niekulturalne zachowanie jednego z kierowców. Na forum w internecie korzystająca z autobusu osoba napisała: - Trafiłam na tak okropnego starszego pana, jejku, otwiera tylne drzwi z czego chce wejść do autobusu przodem aby kupić bilet (miał o to problem), pytał czy coś piłam i czy się dobrze czuje bardzo chamskim tonem, po prostu masakra. masakra. Inna z opinii jest też taka: - Starsza pani nie mogła otworzyć drzwi, kierowca na głos powiedział "stara baba to powinna w domu siedzieć”.
Korzystając z linii również zauważyłem nieprzyjemną sytuację. Gdy jedna z pasażerek miała pytanie dotyczące biletu kierowca nerwowo zareagował i stwierdził, że on „tylko jeździ i zatrzymuje się na przystankach i go to nie obchodzi”. Inna z osób jadących linią L51 widząc niekulturalne zachowanie kierowcy wobec kolejnej osoby wychodząc powiedziała: - jak ma Pan tak dalej się zachowywać, to niech Pan zmieni pracę. Cóż, może niech pracy kierowca nie zmienia, bo nie będzie komu jeździć, ale lekcja cierpliwości i szacunku dla pasażerów przyda się na pewno. Wobec następnego z kierowców pojawiły się natomiast pozytywne komentarze, więc da się prowadzić autobus spokojnie i być kulturalnym dla pasażerów.
Jeszcze inną sprawą jest czas przejazdu na trasie od Warsztatowej do dworca w Otwocku. W godzinach szczytu rozbiega się on z tym, co jest napisane na rozkładzie jazdy. Pojawiły się też sygnały o niezatrzymaniu się autobusu na przystanku na żądanie mimo machania ręką. Wszelkie zastrzeżenia, skargi czy uwagi można zgłaszać za pomocą formularza dostępnego na stronie internetowej WTP. Z kolei anonimowe uwagi o problemach można również składać przez infolinię 19115.
Czy hucznie zapowiadana linia sprosta oczekiwaniom? Czy częściej usłyszymy o jej wadach – jak teraz, czy wreszcie o zaletach? Przekonamy się, oczekując na przystanku... Intencją tego tekstu nie jest narzekanie ani wskazywanie winnych, a chęć nakreślenia sprawy, by L51 rzeczywiście służyła do takich celów, dla jakich ją stworzono.
Sebastian Rębkowski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
..taką małą prośbę mam...nie każdy zdarza do autobusu od stacji z pociągu...to jest kawałek drogi...nawet min.do. odjazdu to biegiem trzeba lecieć bo pociąg opóżnił bieg...a nóżki nie każdy ma zdrowe