
36-letni motocyklista zginął po zderzeniu z łosiem na drodze krajowej nr 50. Wypadek zdarzył się 13 sierpnia br. ok. godz. 20.30 wieczoru na terenie miejscowości Całowanie, w gminie Karczew. To już piąty śmiertelny wypadek na drogach powiatu otwockiego w te wakacje.
36-letni warszawiak jadąc motocyklem suzuki DK50 od Góry Kalwarii w kierunku Kołbieli, uderzył w łosia. Siła zderzenia była tak wielka, że uczestnicy zdarzenia wpadli do przydrożnego rowu. W wyniku odniesionych obrażeń motocyklista poniósł śmierć na miejscu. Zwierzę również nie przeżyło tej konfrontacji.
Na miejscu zdarzenia przez kilka godzin pracowali policjanci, a dochodzeniowiec z technikiem pod nadzorem prokuratora prowadzili dokładne oględziny miejsca wypadku. Wspierali ich strażacy z OSP Karczew, OSP Regut i PSP Otwock zabezpieczając miejsce wypadku.
W te wakacje, wg danych policji, na drogach zginęło już 451 osób (do 16.08.2019) - w tym 5 osób na terenie powiatu otwockiego, z czego dwóch motocyklistów.
[po aktualne dane - kliknij w mapę]
red.
Fot. kppotwock.policja.waw.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wolniej jeździć to moja rada
Jechał szybko ale bezpiecznie,
Tylko łosia szkoda
Na DK50 z łosiem, ale w mieście może to być pieszy lub rowerzysta. Motocykliści w większości są zero - jedynkowi, albo stoją albo jadą na maksa, nic pomiędzy.
Mi też tylko łosia szkoda.